| QRO w zawodach krajowych Wstyd! |
VSS pisze: W towarzystwie CB radia Poznaniu działał kiedyś klub o nazwie "59". (...) Brali ode mnie gu50 i gu81 w ilościach hurtowych Lata temu okołowarszawski CBsta z podobnego klubu zamówił u mnie wzmacniacz na 4CX250. Za tę robotę później miałem ręczny TRX na dwa metry plus tranzystorowy wzmacniacz (a to w tych czasach był BARDZO kosztowny sprzęt). W oryginalnej końcówce były cztery lampy, ja mu zrobiłem na jednej. Po uruchomieniu wzmacniacza w okolicach Wyszkowa okazało się, że przy pracy z dopalacza mniej zakłóca telewizory niż z gołego TRX. Taką jakość miały filtry wyjściowe transceiverów wstęgowych CB. Nic dziwnego, że PIR (a może już PAR?) napisał, że nie rejestrują Jacksonów, tajfunów, Lincolnów, Grantów itp itd. Wcale się nie dziwię, bo nadajnik Jacksona oraz któregoś z tajfunów przy antenie GP potrafił załatwić odbiór TV na kilka bloków obok (harmoniczna CB trafiała akurat w pasmo). @4xGU43B => A ja kiedyś zastanawiałem się czy do klubu nie kupić takiego czegoś jak na fotkach. Tylko z porządnym filtrem na wyjściu, by nie śmieciło. Sterowane bardzo delikatnie, powiedzmy kilowat out, by nie śmiecić. Akurat na high power na CQ WW. Po tym, co zauważyłem na skimmerach, odeszła mi ochota na podobne wynalazki. Na razie używamy tranzystorowego QRO o znacznie mniejszej mocy od Grubego Stefana. Pewnie tak zostanie. Z tym, że nie włączamy tego w zawodach krajowych, bo i po co. |