Federacja Organizacji Proobronnych
Otrzymana wiadomość dzisiaj
Ja tylko nieśmiało wtrące że skałdki na mundury, amunicje i szkolenia organizujemy sobie sami.I nie sądze zeby to się zmieniło szybko. FOP musiałby się stać jedynym organem w strukturach a do tego raczej nie dojdzie, ze względu na inne wizje obronności wielu istniejących stowarzyszeń i organizacji. Jedyne wsparcie jakie dostaliśmy od wojska to 25 000 sztuk amunicji czyli tyle co nic, chociażby ze względu że to stare zapasy czeskiej amunicji i czasami nabój wpada w łuskęwesoły. Składki PZK nam nie grożą. A że z podatków może zapłacimy wszyscy to raczej krzyk tu nic nie pomoże. Płacimy na górników, związki działkowców, Stowarzyszenie Przyjciół Prezesa, partie polityczne, domy opieki,szpitale i miejskie oczyszczalnie szamba wraz z lotniskami zeppelinów, których już dawno nikt nie widział. Odczuwacie te wydatki i potrącenia co czwartej złotówki? Organizacjom paramilitarnym na prawdę najmniej zależy na pieniądzach dla samych pieniędzy. To tylko środki do celu tak jak radio to tylko narzędzie. Mam nadzieje,że nikogo nie uraziłem bo moje wypowiedzi nie temu mają służyć.

Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM