Manifest Rozwoju Krótkofalarstwa Polskiego - Burzenin 2015
Sprawozdanie ze spotkania
Piotrze, Piotrze...
W innym wątku doszliśmy do wniosku, że mamy inne zdanie w niektórych kwestiach i szkoda czasu więcej o tym pisać. Nasze widzenie krótkofalarstwa jest trochę odmienne.
Mamy różne doświadczenia, jednak można razem szukać tego, co łączy, a nie dzieli.
Proszę nie nastawiaj się na walkę czytając list korespondenta, który ma inne zdanie i nie wynajduj jakiś ukrytych intencji, zamiarów, spiskowych teorii, itp.

Odczytałeś mój list błędnie i odbierasz mi prawo do wyrażania swojego zdania, dzielenia się swoimi przemyśleniami, doświadczeniem z innymi. Kto zechce ten skorzysta.

Skoro piszemy (kilka osób) o wyborze pasma/pasm do trx lub rx dla młodych, to napisz jakie masz własne doświadczenie w pracy na 80 m? Podziel się też z nami faktami:
Ile osób szkoliłeś jeśli szkoliłeś?
Jaką metodą to robiłeś?


Martwi mnie fakt, że zarzucasz mi coś co jest Twoją słabością - brak jak to nazwałeś "słuchania" na forum czyli czytania ze zrozumieniem.

"...sedno można wyrazić lapidarnie w kilku zdaniach, nie trzeba z tego drugiego "Nad Niemnem" robić."
Fakt można, tylko zauważ, że odpisałem po kilku dniach na szereg kwestii przedstawionych przez kilka Osób i lapidarne kilka, jak proponujesz, zdań byłoby potraktowaniem tych zagadnień zdawkowym. Sam też lubisz pisać obszernie i za to Ciebie lubię. bardzo szczęśliwy

Pytasz: "Czy internet wyklucza fascynację radiem lub odwrotnie?"
Kogo pytasz - raczej nie mnie, gdyż ja nic takiego nie napisałem.
Zadałem pytania mając na myśli młodych krótkofalowców. Dlaczego nie mają pracować między sobą na 80 m? Czemu mają porozumiewać się przez FB, Snapchat, Skype itp., a nie na 80 m? Mogą i tu i tam. bardzo szczęśliwy
Odpowiem: nie wyklucza.

Piszesz o jakimś ćwiczeniu "na sucho" z instruktorem przez rok zanim do radia usiądzie.
Kto to sugeruje i gdzie - pomylił Ci się wątek o stażu nasłuchowym, w którym wielokrotnie ten przykładowy rok opisywaliśmy i dalej nie dotarło.

"Pasma 40m i 20m dają ZNACZNIE większe możliwości i znacznie większy wspomniany już "efekt wow" więc powinny być priorytetem (wierzę, że rozumiesz znaczenie tego słowa - priorytet to nie ograniczenie, tylko ustalenie hierarchi ważności)."
Dla Ciebie ważny jest "efekt wow" w znaczeniu zrobienia DX-a. Dla mnie takich efektów może być znacznie więcej, wiec proponuję nie ograniczać się tylko do jednego dyskusyjnego efektu.
Takim efektem mogą być: nauczenie się robienia prostej łączności, przełamanie bariery psychologicznej podczas robienia QSO, poznanie ciekawych ludzi podczas robienia QSO, zrobienie pierwszej anteny, prostego układu elektronicznego, nauczenie się obsługi programów służących do pracy na pasmach, programowania w zakresie wykorzystania do hobby, itp. itd.
Twoja hierarchia ważności może być jeszcze inna, ale nie mów, że jedyna i najlepsza dla uczniów.

"Po angielsku komunikują się w miarę swobodnie..."
W miarę… jaką miarę? Jakie masz Piotrze w tym doświadczenie w szkoleniu dzieci ze zwykłej szkoły. Weź pod uwagę, że opisywane tu przykłady ze szkoły Żagle, to specyficzne środowisko.
Czy znasz tę specyfikę?

"Po co mają się też OGRANICZAĆ do pasma 80m"
A kto pisze o ograniczeniach? Czytaj proszę ze zrozumieniem, a nie wybiórczo!
OBSZERNIE napisałem dlaczego warto nie pomijać pasma 80 m, nie wykluczając innych pasm!

"...gdzie generalnie anteny są większe"
Czy dla klubu powieszenie anteny dipol jest jakimś problemem?
A jak opiekunowie z klubu pomogą, to za zgoda rodziców w domu dziecko też może znajdzie miejsce nad dachem.
Tysiące krótkofalowców od początku korzysta z pasma 80 m, więc nie piszmy o jakiś dziwnych ogromnych antenach. Na początek do słuchania wykorzystać można nawet cienki drucik rozwieszony wokół pokoju. Tak miałem i na 80 m słuchałem w nocy cały świat mając marzenia o zrobieniu z nimi QSO - to jest "efekt wow".

"...smog elektromagnetyczny silniejszy, zasięgi mniejsze (dla prostego TRX-a 5W/SSB i prostych anten typu dipol) i w dodatku pasmo jest "żywe" tylko wieczorem"
Tak czytałem Piotrze Twój wpis o jak rozumiem Twoich doświadczeniach ze smogiem, ant. na 80 m wędkowej na balkonie, 5W/SSB i nie łatwym zrobieniu QSO z DX.
To nic nowego od początku krótkofalarstwa.
Zakładasz, że młodzi muszą mieć ten sam problem? Czemu?
Proponuję zmień sposób patrzenia i myślenia na: jak zrobić by się dało, co mogę zrobić, by się dało.
Wszak pisałeś tu na forum, że jesteś eksperymentatorem. bardzo szczęśliwy

"Nikt nikomu niczego nie zabrania, wręcz przeciwnie, chodzi o to aby od samego początku dać młodym jak największe możliwości."
I tu mam inne zdanie Imienniku, wg mnie metoda stopniowania jest od wieków sprawdzona i daje bardziej trwałe efekty. Danie od początku młodym jak największych możliwości może zadziałać wręcz odwrotnie - pogubienie się w tym, przerost informacji, stres, że nie mogę nadążyć za innymi, także w kwestiach materialnych i uczenia bardziej być niż mieć, itp.

"czemu nastolatki mają się ograniczać do Kolegów z Polski, skoro nie muszą?"
A czemu czytasz wybiórczo i błędnie interpretujesz? Tego nie pisałem, żadnych ograniczeń.

"A bo to krótkofalowcy z Polski są lepsi (czy gorsi) od krótkofalowców na przykład z Wielkiej Brytanii czy Francji?"
A kto tak i gdzie napisał? Czemu sugerujesz coś takiego? Czemu ciągle "trele morele" o pomidorach, "geriatrycznych" i obrażanie ludzi w podeszłym wieku?
Prawie codziennie słucham na tym paśmie, robię QSO i spotykam wartościowych, ciekawych ludzi z Polski i zagranicy. To pasmo ma 300 kHz, a nie tylko 3.715!
Nie masz w rodzinie starszych osób, unikają przy Tobie rozmów o swoich wiekowych tematach?


Czemu łączności wewnątrzkrajowe miałyby być priorytetem?
Kto o jakowyś priorytetach pisał? Skoro już tak pytasz to zapytam: czemu nie?
Starałem się to opisać i nadal z Twego wpisu nie widzę zdecydowanych przeciwwskazań, by tak nie było. Pomińmy rzekomo krowich rozmiarów anteny, smog w każdym QTH, 3.715, banialuki o połowie doby bez propagacji i wyłącznie wieczornym wykorzystaniu tego pasma.

Jak rozumiesz Piotrze "social network"?
Dla mnie krótkofalarstwo nie było i nie będzie serwisem społecznościowym!

"...lepiej jest ich "na siłę" trzymać na 80m czy może dać im to czego chcą i w czym chcą się rozwijać?"
No jasne, że "na siłę" trzymać i nic nie dawać, bo po co maja się rozwijać.bardzo szczęśliwy lol
To rodzaj manipulacji Piotrze, gdyż sugerujesz jakobym ja tak napisał i to proponował, a tak nie jest.


  PRZEJDŹ NA FORUM