Manifest Rozwoju Krótkofalarstwa Polskiego - Burzenin 2015 Sprawozdanie ze spotkania |
sp9eno pisze: Wiktor, mówiąc delikatnie trochę przejaskrawiłeś. Wiem, że nie było to Twoją intencją, ale Twoje skojarzenia wywołały u mnie inne skojarzenia. Ponieważ jestem prawie emerytem, to poczułem się przez moment tak jak byś powiedział "staruchy won do gazu bo przeszkadzacie młodym". Nie, prędzej: "Młodzi, tu sobie starsi gadają ze swoimi znajomymi z pasma, ale wy nie musicie tego słuchać, tu macie za to takie a śmakie pasmo, tu się robi DXy" - nadinterpretujesz, to źle. sp9eno pisze: Kiedyś też byłem młodym i zdrowym, któremu w głowie były tylko góry, wino, kobiety i śpiew. Ale to było 40 lat temu. Dziś mogę sobie tylko powspominać z łezką w oku. Wyjaśniłem wcześniej - każdy krótkofalowiec ma prawo gadać sobie o czymkolwiek chce, byleby dotrzymywał procedur operatorskich - przykład który przytoczyłem znakomicie pokazuje jak czytelne jest to, kto z kim. SWLując siedziałem niejednokrotnie i czekałem aż się pojawi znak. Figę z makiem. sp9eno pisze: Szkoda, że nie będę mógł Ci tego wypomnieć za 40 lat. Andrzej sp9eno Żyj w zdrowiu i wypominaj do woli nawet za 50 lat. |