Sekretariat ZG PZK w Bydgoszczy - raz jeszcze.
struktura organizacyjna
    sp9aki pisze:

    Powoli wraca ludzka pamięć.
    Także na temat wydarzeń w PZK z dnia 10 października 2009 roku.
    W tym dniu odbyło się posiedzenie ZG PZK w m. Warszawa na którym uchwałą nr 474/02/09 zatrudniono ówczesnego Prezesa PZK
    w tymże PZK.
    Było to podobno wymuszone przesadnymi kosztami, którymi firma zewnętrzna "KOMPAS" obciążała budżet naszego Związku.
    Kol. sp2jmr prezesował w PZK i jednocześnie był zatrudniony we wspomnianym Kompasie. Ciekawe jako kto???
    PZK płacił Kompasowi za jego usługi, Kompas płacił prezesowi PZK za jego pracę i prawie wszyscy byli zadowoleni.
    Nie słyszałem o jakiś protestach w tej sprawie, bo cała rzecz była raczej niedostępna dla szeregowego płatnika składek PZK.
    Tak więc od 1.01.2010 Prezes PZK był już zatrudniony w Związku któremu prezesował.
    Formalnym pracodawcą był ZG PZK.

    Jeśli w/g słów kol. sp8lbk ustało już zatrudnienie Prezesa PZK w PZK, to musiał dotychczasowy jego pracodawca podjąć
    stosowną uchwałę odwołującą go z tego etatu.

    I to jest przedmiotem moich postów w tym wątku.
    Przypomnę moje pytanie:
    -kiedy i w jakich okolicznościach ustało zatrudnienie kol. sp2jmr w PZK?

    Wystarczy podać nam datę stosownego posiedzenia ZG PZK i nr uchwały w tej sprawie.
    Może bardzo dobrze poinformowany kol. sp8lbk napisze coś konkretnego i na ten temat?

    c.d.n.


Jacku, sam sobie odpowiadasz na pytania i nadal żądasz odpowiedzi. Przecież nie kto inny jak Piotr SP2JMR odpisał nie mnie ale Tobie, że nie jest już pracownikiem a konkretnie kier. sekretariatu ZG PZK, sam to tutaj też potwierdziłeś.
Zacytowałem wcześniej właśnie fragment postu jaki sam napisałeś w tej sprawie na innym forum. To jest wszystko dostępne w internecie.

W tym samym temacie (na tamtym forum) miałeś bardziej niż dogłębnie wytłumaczone, że to zatrudnienie było dokonane zgodnie z obowiązującym prawem i Statutem PZK.
To, że Ty tego, przez kilka lat nie możesz zrozumieć, to ja na to nie mam już wpływu.
I proszę cię abyś się nie nakręcał i nie pisał bzdur, bo umowa o pracę zawarta została pomiędzy PZK a Piotrem Skrzypczakiem, jako wolnym obywatelem RP a nie ówczesnym prezesem PZK. To też przez lata miałeś tłumaczone ale jak widać albo pamieć zawodzi albo na siłę nie chcesz tego zrozumieć.

Mam prośbę abyś opublikował pismo otrzymane z PZK
http://www.sp6aki.ampr.org/pzk/informacja_o_sekretariacie_zg_pzk_dla_sp6aki.pdf

Jak sam piszesz: Wspomniane pismo wyjaśnia zatrudnienie w PZK na tzw. etat.
Chcesz więcej?


  PRZEJDŹ NA FORUM