Bogusław SP9VQN SK |
Ooo, nie wiedziałem, że aż takie znajomości miał. ![]() Teraz obaj się z Niebios uśmiechają i nas wspierają w dobrym. Mnie zawsze imponował pracowitością i poczuciem humoru. We Wrocławiu zaczynał uczyć się na komputerze robić gazetę parafialną i od razu zakupił profesjonalny program, którego obsługę nauczył się błyskawicznie, bo błyskotliwy i bystry był bardzo. ![]() A jak potrzebne było radio do Janic k/Jeleniej Góry, dla nowych krótkofalowców, to bez wahania oddała swoje mobilowe Alinco. Dzięki Andrzeju za wpis. |