Generacje X ,Y ,,, Z ?
czy mentoring wsteczny działa ???
A jednak nie wszyscy z naszego wczesno-powojennego pokolenia mieliśmy taką pomoc rodziców, bo nie było z czego.
Zwłaszcza w rodzinach wielodzietnych "miodów" nie było i do wszystkiego trzeba było dochodzić samemu ciężką pracą i wyrzeczeniami.
Dzisiejsza młodzież czasem trochę się o tych trudnych latach dowiaduje, ale z reguły im to "bimba", a my jednak ciągle te ciężkie czasy mamy w pamięci, bo byliśmy uczestnikami tych wydarzeń.
Rodziców cenimy i szanujemy, bo starali się jak mogli, ale tylko niektórzy z nich mogli stworzyć dzieciom odpowiednie warunki. Takie były czasy. coolpomysł


  PRZEJDŹ NA FORUM