QRO w zawodach krajowych Wstyd! |
sp6vxs pisze: Dane z tego pliku są porażające ! ![]() ![]() Nie wywołuj wilka z lasu. Niestety ci, którzy zainwestowali we wzmacniacze o takiej mocy nie chcieli wykonać filtrów z prawdziwego zdarzenia. Problem z Grubym Stefanem polega na tym, że R140 była projektowana jako wojskowe urządzenie, które miało być przede wszystkim niezawodne i miało spełniać minimalne wymagania odnośnie do czystości sygnału, ale musiało być elastyczne. Wojskowi pracują "na dekadach" czyli na ustalonych częstotliwościach wprowadzonych za pomocą przełączników do pamięci. Zatem nastawy PA również wystarczy zrobić raz, zapisać do pamięci i juz. My pracujemy inaczej - jedna nastawa na pasmo 20m na zawody, to za mało. Żeby PA odcinało harmoniczne obwód musi być w rezonansie, a zatem wymaga dostrojenia na wycinek pasma. Mało tego - trzeba go podstrajać także przy zmianie wysterowania. Ludzie tego nie robią i takie są efekty. Ponadto ludzie są zachłanni i przerabiają taki wzmacniacz na dwie lampy. Wtedy zmienia się impedancja i już kompromisowy układ przestaje wystarczać przy takiej mocy. Skutek widać na skimmerach. Zauważcie jedno - są stacje, które załapały się na wpis skimmerów na harmonicznych podczas dużych zawodów, w których startowały w kategorii high power. Wśród nich są stacje, które dysponują antenami o dużym zysku i jak takie anteny skieruje się na USA, to skimmer znajdujący się po drodze wiązki mógł zarejestrować sygnał z niedużym S/N. Takim stacjom wystarczy niewielka poprawa. Ponadto można podejrzewać, że naprawdę silny sygnał na częstotliwościach podstawowych mógł wywołać intermodulację w Rx skimmera. Ale jeśli taki spot na drugiej lub trzeciej harmonicznej pojawił się podczas pracy w zawodach krajowych, to znaczy, że operator lekceważy regulamin a do tego jest na bakier z dobrą praktyką obsługi i strojenia wzmacniacza mocy. |