11 tysięcy krótkofalowców w Polsce nie wie co zrobić
Załóżcie sobie nowy Związek
MRD ma wiele racji.
Właściwie nie znam krótkofalowca który przeszedł staż nasłuchowy i byłby słabym operatorem.
Znam nasłuchowców, którzy startowali z zawodach z domu jako nasłuchowcy a z klubu jako operatorzy.
Nie widzę wad tej drogi - nawet, gdyby miała być krótka.
Dla wielu początkujących jest atrakcyjną formą aktywności. Słuchają w domu, parku i szkole na nudnych lekcjach.
Homodyna z klubu była ciągle w wypożyczeniu.

Oczywiście nie obowiązkowo.

mrn


  PRZEJDŹ NA FORUM