11 tysięcy krótkofalowców w Polsce nie wie co zrobić
Załóżcie sobie nowy Związek
    sp2aqp pisze:

      sq2mma pisze:


      żniwo propagandy PZK znowu wydaje plon…
      Nie należą do pzk nie równa się z nie nadają. Czy wy to wreszcie zrozumiecie!?
      To, że Ty nie słyszysz kogoś jak jesteś przy radiostacji to nie znaczy, że on nie pracował półgodziny wcześniej albo w tym samym czasie, co Ty, ale na innym paśmie.

      Bardzo często słyszę „nie wypisuj karty, bo nie jestem obsługiwany” Bardzo rzadko słyszę „zapraszam na qrz.com tam są zdjęcia moich kart”.
      Moje najbliższe otoczenie to pięciu krótkofalowców.
      1 w pzk; 2 byłych członków; 2 niezrzeszonych. Wszyscy korzystają z posiadanych uprawnień.
      Martwych dusz jest 5 tysięcy, może 7, ale na pewno nie 11 tysięcy.




    Sławek nie wiem co dla ciebie to najbliższe otoczenie.
    Jesteśmy z tego samego miasta ale ja doliczyłem się co najmniej 13 członków PZK /Wszyscy są członkami OT16 PZK w Malborku/ z czego około 10 osób jest mniej lub bardziej aktywnych na pasmach.

    Piotr


Witaj Piotrze
To, że prawie patrzymy na swoje anteny przez okno nie robi z nas swojego najbliższego otoczenia, w sensie w jakim użyłem tego określenia. Najbliższe otoczenie to osoby, z którymi utrzymuję stały kontakt.
Krótkofalowców ( posiadaczy licencji, jak kto woli) w Tczewie jest zapewne, co najmniej trzydziestu.
Wmawianie, że te 11 tysięcy to martwe dusze, jest nieprawdziwą informacją. Na to chciałem zwrócić uwagę.

ps. Greg, nie chcę nikogo publicznie napiętnować, dlatego jak bardzo chcesz,to na PW. mogę napisać.


  PRZEJDŹ NA FORUM