11 tysięcy krótkofalowców w Polsce nie wie co zrobić
Załóżcie sobie nowy Związek
    sq2mma pisze:



    Do OT09 nie należę od około ośmiu lat. Do PZK nie należę od około pięciu. To tak w ramach wyjaśnień, dlaczego Twój OT oczko
    Pięć minut to złożenie wniosku, do licencji SWL jeszcze daleka droga. Meldowałem się kilkukrotnie na zebraniu w Gdyni a sekretarz to coraz bardziej dziecinne wymówki mi wciskał. Najlepsza była „zapomniałem zabrać odpowiedniej teczki”.
    Było minęło…
    Na początku zeszłego roku drogą elektroniczną załatwiałem licencję SWL dla syna. Nastolatkowie mają dużą potrzebę przynależności do grupy, a że zainteresował się emisjami cyfrowymi patrząc mi przez ramię. To stwierdziłem, że trzeba kuć żelazo póki gorące. W ciągu miesiąca przydzielono mu znak. Po kilku krotnym przypomnieniu licencja dotarła pod koniec roku.






To mogę Tobie tylko współczyć, jak moją licencję załatwiłem wtedy kiedy comiesięczne zebrania OT odbywały się w Gdańsku_Żabiance w kawiarni "Żabusia". Nie musiałem żadnego wniosku składać, musiałem tylko wstąpić do PZK zapłacić składkę, następnie sekretarz na miejscu wypisał licencję przyłożył pieczęć i było totalnie po jakichkolwiek bólach. Może nie trwało to 5 minut może góra 15 minut, w tym czasie w zarządzie OT byli ludzie życzliwi na których miałem szczęście trafić.

To co Ty opisujesz to jest totalny skandal, wskaż personalnie(znaki) którzy to ludzie robili tak wrogą robotę.
______________
Greg SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM