Dyskusja o EmCom
Tu nie ma co wyjaśniać. Wszystko jest klarowne i zrozumiałe. Trzeba mieć wyjątkowo dużo złej woli, by uważać że jest inaczej. To, że paru kolegów sobie ustaliło, że w Burzeninie sobie coś powoła, nie oznacza że mają to zrobić w czasie oficjalnego panelu skierowanego dla wszystkich uczestników zjazdu. Powinni to uczynić na spotkaniu poza oficjalną agendą. Proste jak konstrukcja cepa.

btw. skoro Maciek nie jest wyrocznią, to po jakiego grzyba wymagasz od niego, by się do czegokolwiek ustosunkował? To retoryczne pytanie i ni wymaga odpowiedzi...


  PRZEJDŹ NA FORUM