| Giełda sprzętu krótkofalarskiego na Facebook |
sq9wtf pisze: Czemu porównujesz platformę e-learningową (znam, pewnie że znam. W liceum korzystałem, na uczelni korzystałem) z portalem społecznościowym? To tak jakby... porównywać jabłko i zegarek. sq9wtf pisze: Miałem na myśli zwrócenie uwagi na darmowe, bezpieczne, wygodne i jak sam potwierdzasz sprawdzone miejsce. Moodle tworzą, rozwijają ludzie tacy jak Ty, więc warto je wspierać, upowszechniać i korzystać z niego.  Ale może zainteresuje Cię taka społecznościówka jak Diaspora* - niezależna, zdecentralizowana, otwarta... ale pusta. Czemu pusta? - wg Wikipedii ma milion użytkowników. sp8mrd pisze: Przy obserwowanym jego wpływie na dzieci i młodzież (cyberprzemoc, hait, reklamy... i codziennie tysiące dramatów skrzywdzonych młodych ludzi, a nawet samobójstwa...) nie jest mi to obojętne jak działa FB. Wybór należy do każdego osobiście, a świadomość tego, co się wybiera nie jest przecie psioczeniem.  sq9wtf pisze: To nie FB działa, to ludzie. Nie siekierę należy winić za to, że można nią kogoś zabić. Jeśli ktoś Tobą manipuluje, to jest to inny człowiek, a nie Ty sam. FB to ludzie tworzący go, rozwijający (np. zakup Instagramu, który ma prawo sprzedawać nasze zdjęcia umieszczane na FB), miliardy dolarów zysku i ponoć ponad miliard użytkowników, w tym mnóstwo dzieciaków, młodych i starszych ludzi nieświadomych co i jak robią, jaki ma to na nich wpływ. Próba zakupu konkurencyjnego Snapchat przez FB za 3 mld $ nie powiodła się... Ciekawe co konkurencyjnego przebije FB za jakiś czas? Media społecznościowe to ciekawy temat "rzeka" - jestem pod kilka wakacyjnych, zagranicznych, szkoleniach podczas których wypracowywana była formuła programu przeciwdziałania masowej cyberprzemocy... sq9wtf pisze: Świadomość wyboru to nie psioczenie. Psioczenie to psioczenie. A ja na psioczenie psioczę, bo widzę, że psioczycie.  Brawo, zabawnie to ująłeś, a śmiech to zdrowie i tego się trzymajmy w tym zwariowanym świecie.   |
PRZEJDŹ NA FORUM