pytanie o pozwolenie i o hel/wodór
Z filmu jednoznacznie wynika ze nie były przestrzegane warunki BHP.
Przyjmuje że przed startem była zwołana narada połączona z operatywką,
gdzie zostały rozdzielone zadania i omówione zostały zagrożenia z tym związane.
Rozumiem że mata rozłożona na ziemi była z tych przewodzących i była uziemiona.
Tylko co robi ten koc? Gdzie są kombinezony? Okulary i nakrycia głowy? Dzień był zimny i wszyscy mieli
sporo okryć wierzchnich na sobie. Takie okrycia trąc o siebie gromadzą ładunki
elektryczne wywołujące przeskoki iskr. Taka iskra to zapłon! Ludzie chodząc wokół balonu
dotykali się wzajemnie, powłoka balonu również się elektryzuje.
Takie wypuszczanie balonu uważam jest niedopuszczalne. Tylko czekać aż coś się stanie.
Poszukajcie na youtube co się dzieje po samozapłonie z wodorem w balonie.
Jeśli to bagatelizujecie to chociaż pozakładajcie w czasie startu identyfikatory by można było
szybko zidentyfikować osoby.


  PRZEJDŹ NA FORUM