GDZIE SPRAWOZDANIE ?
    canis_lupus pisze:

      SP5ELA pisze:



      Czy ja byłem, czy nie byłem, nie ma to większego znaczenia. Z samego gadania nie wiele wynika, pogadać można, ale decydenci są gdzie indziej.



    "Czy Ty człowieku wiesz o czym mówisz?"

    Akurat decydenci byli obecni.

    P.S.
    Przydały by się na tym forum nad edycją posta 2 dodatkowe przyciski poza Bold Italic itp:
    1. Słowa prezesa, wstawiające "Czy Ty wiesz człowieku o czym mówisz?"
    2. Słowa prezesa2, wstawiające "Masz rację, ale tylko teoretycznie"

    :-)


Tak człowieku, wiem o czym mówię. W odróżnieniu od tych, co piszą co im imaginacja podpowie, ja wiem co mówię.
A nie przyszło ci przypadkiem do głowy, że ta "intratna posada" niekoniecznie jest taka intratna? I być może, ktoś dokonał bilansu zysków i strat?
To jest umowa pomiędzy PZK, a firmą. Umowa, to nie zabawka dla dzieci. Firma też ocenia ww. Proste.
Chętni na tą intratną posadę mogą aplikować. Prezydium ZG PZK dokona oceny. Prezydium jest demokratyczne i niezawisłe. Reszta to bajki frajerów.

73 ZYGI SP5ELA


  PRZEJDŹ NA FORUM