| QRO w zawodach krajowych Wstyd! |
Tutaj efekt: Po lewej stronie "sowieckiej klasy" sygnal zza wschodniej granicy (tutaj amperomierz prądu siatki w 140tce się chyba dość solidnie wychylał). Po prawej oznaczone piki SP2KAC. Nadmienię, że takie szpile nie mają prawa wyjść z poprawnie skonstruowanej wzbudnicy, zatem powstały później, albo w driverze albo we wzmacniaczu mocy. Wygląda to tak, jakby chłopaki przesterowali wzmacniacz mocy mimo dość dużego ograniczenia mocy wyjściowej drivera. Robili to za pomocą ALC, które czasami przestrzeliwało wysterowanie. To samo było słychać na trzech SDRach, także argument o przesterowaniu przetwornika D/A albo intermodulacji na wejściu odbiornika SDR pada. To jak, 140tka była w użyciu? Czy może ktoś grzebał przy ALC w transceiverze by wyciągnąć 150W zamiast 100 i przepala w szczytach wysterowanie stopnia mocy? Bogdanie, to nie żyleta. To loża szyderców:  Z loży szyderców Dobry zawodnik, posłuchał porad SP5OJCA i stopień mocy ma właściwie wysterowany  SP5OJCIEC pisze: Samo wywołanie powinno być zrealizowane zgodnie z najlepszymi wzorcami technicznymi. Podłącz dwa procesory dźwięku jeden za drugim, mic gain w prawo do oporu, wysteruj wzmacniacz poza czerwoną kreskę na amperomierzu. Świetny sposób na zwrócenie uwagi! Wzmacniacz jest dobrze dostrojony i porządnie wysterowany, gdy anody się całkiem ładnie świecą. To od ojca, a Wujek Dobra Rada mówi: Wujek_dobra_rada pisze: Przy obsłudze dwulampowej 140tki należy zwrócić szczególną uwagę na wskazania amperomierzy prądu siatki oraz prądu anodowego stopnia mocy. Obsługa takiego wzmacniacza to nie w kij dmuchał. |
PRZEJDŹ NA FORUM