QRO w zawodach krajowych
Wstyd!
    sp2ayc pisze:

    A mnie ciekawi, dlaczego znakomitej większości tu dyskutujących nigdy nie słyszałem w krajowych zawodach?


1.
Dlatego, że niektórzy brali lub biorą udział w zawodach pod znakiem klubowym, a nie indywidualnym.

2.
Dlatego, że biorąc pod uwagę ilość wszelakich zawodów zwłaszcza o puchar sołtysa i prezesa wysypiska człowiek zostawia sobie siły i dobrą wolę na 3-4 najważniejsze imprezy w roku.

I wreszcie,

3.
Dlatego, że po okresie brania udziału we wszystkim co słychać w eterze, człowiek zna swoją wartość, a przede wszystkim nie czuje potrzeby udowadniania czegoś komukolwiek?
Krótkofalarstwo to jest hobby i dla mnie na przykład jest to dobra zabawa, odprężenie po pracy, możliwość robienia tego co się lubi.
Po 38 latach nie czuję absolutnie żadnego obowiązku mierzenia się z kimś, ścigania się, walki.
Nigdy nie uzupełniłem żadnego zestawienia ani klasyfikacji i dobrze z tym się czuję.
Wiem, niektórzy bez tego nie mogą żyć, ale to ich problem.


  PRZEJDŹ NA FORUM