Paramilitarnie - łączność z innego punktu widzenia
@SWL SP5 Bo cel uświęca środki.Dla mnie mój kraj to najwyższe dobro, bo innego nie mam.Nauka kosztuje, niestety także robi się bałagan jako dodatkowy koszt. jeśli to ma pomóc mojemu krajowi to WSZYSTKO poświęcę bo tak mnie mama wychowała. Dlatego bronię tych chłopaków bo tak po prostu trzeba z odruchu serca. Przypomnij sobie historie krótkofalarstwa w Polsce przed wojną.w całym świecie juz były legalne organizacje a w Polsce dopiero się tworzyła i stacje były nielegalne ! Ale działały! Potem zalegalizowano i jakoś było.Dlatego ASG też da radę powoli zalegalizować. Ja myślę podobnie jak Marcin, jeśli ktoś nadaje po piracku to JEGO problem i ani ja ani Marcin ani Ty nie jesteśmy władni żeby Ich zatrzymywać , osądzać, czy karać. Od tego jest UKE i niech się Oni martwią bo od tego są! A co do chłopaków to niech się uczą. Bo wojna nie jest od tego żebyśmy to MY na niej ginęli tylko żeby utłuc każdego skur* co to wleźie i będzie nam szkodził. W razie potrzeby żołnierz ma położyć głowę. Ale aby jak najbardziej oddalić taka ewentualność trzeba pozwolić im się uczyć. Łączności także, i niech się bawią tymi radiami w koncu to wyższa konieczność. Myślę że bardziej spokojnie i jasno nie potrafię Ci wytłumaczyć mojego punktu widzenia. Możesz się nie zgodzić w mną, jak dotąd nie ma takiego obowiązku. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM