QRO w zawodach krajowych Wstyd! |
Formę szkoleniową mają inne publikacje, których napisałem w życiu sporo (jestem autorem kilkuset tomów dokumentacji technicznych, kilkunastu istotnych podręczników branżowych oraz materiałów do specjalistycznych szkoleń, a publikacji w prasie fachowej nie będę nawet liczył, bo to nie ma sensu). Opowiadania SP5OJCA służą poprawie humoru i będą wyśmiewać przywary i chamstwo. Jak już jesteśmy przy niesportowym zachowaniu czy innym podobnym chamstwie. Otóż cham rozumie tylko jeden język - jest nią bezpośrednio doświadczone odczucie. A zatem wobec tych, którzy zachowują się niesportowo i są na to dowody, bronią powinna być stosowana z żelazną konsekwencją dyskwalifikacja. - za QRO (wynikający stąd splatter) w zawodach krajowych - dyskwalifikacja, może nawet na rok. - za korzystanie z QRO o mocy wyższej niż 500W przy braku pozwolenia specjalnego na 1500W w tym czasie - zawieszenie licencji za nadawanie niezgodnie z pozwoleniem radiowym. Punkt drugi od razu da się zastosować w praktyce. Gdyby taki jeden z drugim poczuł ciepły oddech zagrożenia na własnym karku, to dwa razy by się zastanowił, czy grzać jonosferę dwulampową stoczterdziestką w zawodach krajowych. |