QRO w zawodach krajowych Wstyd! |
Doświadczenie obecnych klubów, które aktywnie się przykładają do szkolenia młodzieży pokazuje zjawisko wręcz odwrotne. Nauka telegrafii jest jedynie jednym z etapów szkolenia młodzieży i to wcale nie pierwszym i nie najważniejszym. Gratuluję wyszkolenia titawy w tych ponad stu przypadkach. Co nie zmienia sprawy podejścia do ham spiritu na pasmach. Czy doskonały telegrafista, ale cham w życiu, będzie kimś świetnym? W pierwszej kolejności uczy się dobrych obyczajów, kindesztuby na pasmach, poszanowania zasad i regulaminów. Inaczej będzie jak na 7050/7055kHz. Tam oprócz krzykaczy są świetni telegrafiści. Wielokrotnie słyszałem dyskusje i wysyłane sobie nawzajem joby na 50WPM i to nie z komputera. Resztę odpowiedzcie sobie sami. |