Zakłócenia w kanale zwrotnym telewizji kablowej
Instalacja powstała w latach 90-tych. Szafka wzmacniacza i 6 szafek rozdielaczy umieszczone są na zewnętrznej scianie żelbetowego budynku (11 kondygnacji, 2 klatki schodowe po 30 mieszkań), na wysokości 1,5m nad trawnikiem okalającym budynek. Indywidualne kable do każdego mieszkania powiązane są w wiązki, prztulone do ściany budynku i przykryte metalowym korytkiem (od skrzynki do ostatniej kondygnacji). Wyjątek stanowi jeden kabel, dołączony znacznie później do mieszkania przerobionego z pralni/suszarni. Wychodzi on z okna mieszkania na ostatniej kondygnacji do góry na dach (po jednej stronie budynku), leży na płaszczźnie dachu bezpośrednio pod moimi antenami kf i dalej (po drugiej stronie budynku) swobodnie zwisa (32m) do jednej z szafek rozdzielaczy. Kable są raczej dobrej jakości z nadrukiem P.T.K. - polietylen spieniony metalizowany + oplot drutowy.
Moje gniazdo abonenckie Telkom-telmor GA-16F/dwa wyjścia : TV 5-862MHz, R 5-139MHz.
Częstotliwości kanałów zwrotnych nie umiem ustalić.
Pomiarów dokonałem analizatorem widma Rigol DSA815TG ustawionym na 75ohm, RBW=VBW=1kHz.
Dodam, że ja korzystam tylko z podstawowych kanałów mieszczących się w zakresie 108-230Mhz (w skrzynce rozdzielaczy mam FDP na 230MHz). Sygnały radiowe w instalacji nie są rozprowadzane.
Duża część lokatorów korzysta z pełnej oferty TV UPC do 862MHz. Czy są korzystający z innych usług wymagających kanału zwrotnego nie umiem ustalić.

Może był to rzeczywiście zbieg okoliczności, a nasze rozważania mają charakter jedynie teoretyczny bo z kanału zwrotnego nikt nie korzysta ?

73,
Andrzej


  PRZEJDŹ NA FORUM