Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
Już poprawiłem, w drugim wątku "radio w filmie" było dobrze. Dzięki za uwagi.
Zastanawiam się jak to było możliwe, by w drugiej połowie lat siedemdziesiątych (film datuje się na ten okres pod względem świata przedstawionego) statek z dalszego przecież łowiska nie miał kolejki do QRJ w Szczecin Radio/SPO? Oczywiście na potrzeby filmu skrócili czas na zestawienie połączenia telefonicznego - to wcale nie było takie proste. Właśnie na problemy z połączeniami telefonicznymi narzekali ludzie z Gdyni Radio.
Mam też niespodziankę - montuję wywiad-rzekę z osobą, która współtworzyła część historii Gdyni Radio. Będzie kilka odcinków wideo.


  PRZEJDŹ NA FORUM