Nieśmiały pomysł na zrobienie dobrego dzieła proszę o rady, wskazówki, linki itp |
canis_lupus pisze: Będąc bardzo poczatkującym długo wybierałem. Wybór padł na Yaesu FT-857. Radio niewielkie, przenośne w plecaku, allbander więc barki propagacyjne niestraszne. Końcówka mocy podobno nie do zajechania. Jedyne co, to czasami padaja filtry ceramiczne, ale cena nowych to ok 20zł. Dla mnie to fajne radio do nauki. Potwierdzam, wymiana filtrów nie jest trudna dla średnio zaawansowanego "lutowacza". Warto wlutować wtedy podstawki, tak przyszłościowo. |