| Opinie o Antenach od SP7GXP Produkcja, wykonanie, kontakt, opinie |
SP4JEU pisze: ..... W moim wypadku jest to wina trapów, szczególnie tego z 18...... Z winą trapów to tak raczej ostrożnie, trzeba być w 100% przekonanym co do diagnozy. Moja GP7 pracowała wiele lat nienagannie aż do czasu kiedy totalnie nagle rozjechała się. Moje czynności przy antenie nic nie dały wiec wykonałem telefon do Waldka. Opowiedziałem jemu dokładnie co i jak, Waldek postawił diagnozę że uwalony jest najwyższy trap, więc w trybie nagłym zamówiłem nowy. Trapy są nierozbieralne w warunkach domowych ale ja postanowiłem zobaczyć co zostało uwalone. Trap rozebrałem co równało się z jego uszkodzeniem. W środku były dwa karkasy nawinięte drutem alu, jeden okazał się ok w drugim przy wciskaniu został zerwany drut alu. Po przysłaniu nowego i zamontowaniu okazało się że antena dalej ma obstrukcję, wykonałem drugi telefon do Waldka i Waldek podał mi całkowicie inny wymiar długości stroika(najwyższego elementu) okazało się trafione i antena stroiła tak jak nowa. Ważne a nawet bardzo ważne: okazało się że przyczyną awarii anteny nie był uwalony trap tylko wpadnięty do środka stroik o ok 150mm, konkretnie to mimośrodowy zacisk który pod wpływem czasu po prostu rozpadł się i stroik z tego powodu zgłupiał czyli wpadł do środka powodując chwilowy kataklizm. Żebym dokonał pomiarów przed telefonem do Waldka to zapewne obyłoby się bez nowego trapu. Morał z tego jest taki że przed zamawianiem i kupnem czegokolwiek nowego wpierw trzeba postawić trafną diagnozę, niestety w przypadku mojej anteny diagnoza było totalnie błędna. Powyższy przypadek już wcześniej opisałem na forum. ___________ Greg SP2LIG |