Antena End-Fed Multiband. Jaki balun prądowy zastosować?
W czasie kiedy zaczynałem pisać ten wątek i potem budować transformator, zdecydowałem się na kabel RF7 na KF i kupiłem do niego rdzenie ferrytowe, od kolegi SP1BKS.

Niestety pośpiesznie zamontowałem rdzenie na kablu zaraz pod wtykiem UC1. W zasadzie nie jest to żaden problem bo przecież rdzenie można przesunąć. Przeglądałem różne wątki o End-Fed'ach i znalazłem między innymi tematykę przeciwwag, w tym wykorzystaniu oplotu kabla koncentrycznego i odcinaniu w.cz. Jednak z jakiegoś powodu o tym zapomniałem i oprawiłem kabel z założonymi rdzeniami zaraz przy transformatorze. Problem polegał na tym że rdzenie mogę przesunąć tylko do momentu gdzie kabel mi wychodzi przez ścianę. Mam specyficznie poprowadzony kabel, z pokoju od szyny wyrównawczo-uziemieniowej, do góry przez strop na strych. Na strychu wychodzi z podłogi i potem przechodzi na wylot przez ścianę działową dachu dwuspadowego. Po wyjściu przez tą ścianę działową "już" jest pod dachem, a ja leżę nad klatką schodową wesoły Tam jest właśnie puszka z transformatorem, a przez otwór ścianie wychodzi już linka miedziana na zewnątrz. Muszę przy okazji zrobić zdjęcia, będzie jasno widać jak to wygląda. Pierwotnie miałem zapas kabla zwinięty w pokoju, teraz przed uruchomieniem wyciągnąłem zapas kabla na strych i przesunąłem rdzenie maksymalnie od wtyku. Zapas kabla zwinąłem dla wygody w pętle.

Nie mam pojęcia jaki odcinek kabla jest między rdzeniami i wtykiem, mam nadzieje że będzie wystarczająco do poprawnej pracy tego odcinka oplotu jako przeciwwagi paśmie 80m. Sprawdzę to dopiero kiedy przedłużę antenę i uruchomię ją na 80m. Póki co mogę pracować tylko w paśmie 40m, ale to i tak dla mnie dużo. Zwłaszcza po przygodach z radiem wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM