Łączność lokalna na KF - NVIS
Komunikacja na KF bez strefy martwej
    SP7V pisze:

    Chodzi mi po głowie "szatański pomysł"

    Robimy antenę 2 elementy Yagi, czyli wibrator wieszamy na 6m a reflektor w odległości 0,1 Lambda ??? czyli gdzieś jakieś 2 metry nad ziemią.

    a drugi pomysł i potrzeba.

    Startujemy w Field Day i najwięcej punktów będzie z DL. Jak policyć o ile trzeba by odchylić od pionu taką antenę 2 element Yagi, żeby odbić się na środek DL, lub na koniec w okolicach F. Czyli jedna antena rozwieszona na tyczkach 6metrów nad ziemią a dołem "obracamy"

    i jak takie coś nazwać 2 elementy yagi drutowe NVIS z obrotem w osi Y ???



Moim zdaniem postawione przez Tomka zadanie należy podzielić na dwa etapy.

1. Wyznaczyć optymalny kąt elewacji wiązki głównej anteny, aby "osiągnąć" wymagany obszar.
Można w tym celu rozwiązać zadanie z geometrii uwzględniające promień Ziemi, aktualną wysokość odbijającej warstwy jonosferycznej, odległość po łuku (po powierzchni Ziemi) do wymaganego obszaru itd. Problem w tym, że wysokość warstwy odbijającej i promień odbicia zależą od częstotliwości fali oraz stanu jonosfery w punkcie odbicia. Stan jonosfery jak powszechnie wiadomo pozostaje funkcją aktywności słońca, pory roku i pory doby. Uzyskany wynik będzie mało wiarygodny.
Lepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie informacji zawartych w programach przeznaczonych do obliczeń propagacyjnych. Np. Ham CAP po najechaniu kursorem na wybrany obszar podaje optymalny kąt elewacji i rodzaj propagacji (jedno lub wielokrotne odbicie od określonej warstwy).

2. Do łączności z wybranym obszarem należy zaprojektować antenę, w której maksimum promieniowania będzie równe optymalnemu kątowi elewacji z poprzedniego punktu.
Dodam, że zmiany kąta pochylenia anteny (nawet wieloelementowej w zakresie HF) bardzo nieznacznie wpływają na kąt elewacji wiązki głównej, ponieważ charakterystyka promieniowania anteny w strefie dalekiej kształtuje się w wyniku interferencji fali bezpośredniej i odbitej od ziemi w promieniu kilkuset metrów (dla HF )od anteny. Decydująca jest wysokość anteny nad ziemią oraz w pewnym stopniu pofałdowanie i pokrycie terenu w kierunku propagacji. Piotr SP2BPD potwierdził to swoimi obliczeniami za pomocą 4NEC2. Aby nie nakłaniać Piotra więcej do żmudnych obliczeń proponuję zaglądnąć do książki:
Bieńkowski Z., Lipiński E. ; Amatorskie anteny KF i UKF; WKł 1978. Strona 111, Rys. 2.77 i odczytać z wykresu optymalne h/"lambda" pozwalające na osiągnięcie wymaganego kąta elewacji "delta". Wykres dotyczy dipola półfalowego, ale zapewniam kolegów, że nie zmienia się dla anten Yagi o większej liczbie elementów.

Dociekliwych zachęcam do potwierdzenia wykresu własnymi obliczeniami, choć uważam, że wyważanie otwartych drzwi jest niepotrzebne.

73,
Andrzej


  PRZEJDŹ NA FORUM