liniowy wzmacniacz kf RM BLA-300
Odgrzebię trochę temat i wrzucę moje krótkie doświadczenia z innym wzmacniaczem tej samej firmy - HLA300plus (z wentylatorami). Zakup okazyjny, wzmacniacz sprawny.
To jest kawał kaloryfera.


Wysterowany z FT817ND oddaje około 120-150W do anteny na wszystkich pasmach, na 80 i 160 nieco więcej niż na 10m (tego właśnie oczekiwałem).
Wysterowany z 10W z Icoma 746 daje dobry, czysty sygnał. Pobór prądu przy takim optymalnym dla mnie wysterowaniu oscyluje w okolicy 28A z 14V. Na telegrafii oczywiście da się więcej.
Odsłuchałem sygnał na websdr i testowałem wzmacniacz z pomocą SP5WA - na telegrafii nie ma śmieci ani kliksów, na fonii dopóki nie przesadzamy z kompresją jest dobrze. Nie słychać żadnego trzeszczenia, sygnał nie jest szeroki, dopóki się tego wzmacniacza nie przesteruje. TVI nie zauważyłem. Zabezpieczenie przed zbyt wysokim SWR działa poprawnie. Automatycznego wyboru pasma nie stosowałem. Przyrost siły sygnału adekwatny do mocy nadawczej.
Na telegrafii da się wysterować ten wzmacniacz mocniej niż na SSB, z powodzeniem da się z niego wycisnąć 350W na niższych pasmach. PA0FRI pisze o mocy ponad 400W, ale nie sądzę by mój egzemplarz tyle potrafił oddać bez przesterowania. Niestety nie widać przesterowania na mierniku, tak naprawdę nie wiadomo co w ogóle ten diodowy niby-miernik pokazuje.

Uważam, że nieprawdą jest to, że przy tym wzmacniaczu nie powinno się używać kompresora dynamiki. Można! Tylko trzeba przestrzegać mocy sterującej, do tego trzeba używać transceivera, który nie powoduje przestrzelania ALC (problem niektórych Icomów, w tym 746 oraz na przykład Yaesu FT857). Włączenie tłumika 3dB tutaj pomaga.
Testy nadal trwają.
Porównanie tego wzmacniacza do "trójki komsomolskiej" (3xGU50 sterowane w katodzie) wykazuje ewidentną wyższość HLA300 dzięki choćby prostocie obsługi. Wzmacniacz bez problemu wytrzymuje godzinę wołania na pełnym wysterowaniu przy SSB z kompresją lub na CW, chociaż wentylatory zaczynają już hałasować.


  PRZEJDŹ NA FORUM