Jak opolanin odciął łączność policji, sądu i wojska
Ale takie awarie lub kradzieże to woda na młyn inwestorów różnej maści. Zamiast odbudowywać to co stare pociągną konkretny światłowód każdemu z osobna i po temacie. Przepustowość łączy jeszcze się zwiększy i koniec końcem na dobre to wyjdzie bo przy okazji sieć będzie trudniejsza do podsłuchania, a na światłowodach wręcz niemożliwa bez alarmu. A w końcu o to chodzi żeby się żaden cwaniak nie podłączył na lewo. Poza tym wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało że gościa do tej wycinki "ktoś" namówił... albo zainteresowany wykonawca sieci albo... zainteresowane służby.Nie wiem czy zauważyliście że w Polsce mamy taką dziwną przypadłość ze jak coś za długo i za dobrze działa to trzeba spier* bo inaczej ciężko wymienić na "nowe". Owszem w gospodarce , służbie zdrowia i handlu dla przykładu a na Kolei to już w ogóle... Ale w telekomunikacji ... a i owszem! Nowe piękne trakty jednomodowe , gradientowe lub skokowe i jest super. Kosztuje to od zarąbania ale jaka radość zdziwiony Mamy światłowód!!! lol Swego czasu budowałem trakt na 144 włókna do jednej firmy. W tej chwili wykorzystują CZTERY i na więcej się nie zanosi. Ale rozmach to mieli... skur*-hi. Poza tym co do mostu łazienkowskiego... za "moich czasów" to się kable kładło pod dnem rzeki. Dawało się na danym odcinku zakaz kotwiczenia żeby jakaś barka kotwicą nie wyrwała i kabel pracował bez awarii pięćdziesiąt lat! te które ja konserwowałem kładli jeszcze Niemcy. Niektóre do dzisiaj pracują oryginalnie położone - myślicie ze coś im się złego dzieje ? W życiu! Ale przyszedł czas na wymianę na lepsze. mam tylko nadzieję że nikt "awarii" nie spowoduje. bardzo szczęśliwycool


  PRZEJDŹ NA FORUM