Nasłuch służb rozmawiających przez przemiennik
Co wy z tym podsłuchiwaniem? Jakie podsłuchiwanie? Co jakiś czas przychodzą wichury. Włączam straż i mam najświeższe lokalne informacje. W razie czego mogę i z piłą podjechać. Wolicie papkę z telewizji, to oglądajcie. Ja wolę wiedzieć co się dzieje w okolicy, również w trosce o swój dach. Co w tym złego? Lotnisko też w okolicy i latają mi nad głową. Też nie wolno słuchać? Jeden tu kolega za każdym razem pyta po co ci to potrzebne, a sam słucha służb lotniczych. To już wolno? Rozdwojenie jaźni?


  PRZEJDŹ NA FORUM