Certyfikat SSL serwera PZK
Piszesz o kłopotach na jakie natrafiłeś w komunikacji z Unizeto, ale bez konkretów, o własnej decyzji, przydziale środków, problemach logistycznych i przenosinach serwera itp. Jak widzę dyskusja ma też swój wymiar edukacyjny i skłania wielu z nas do szerszych poszukiwań lub nawet wspomnień "Trumpet Winsock 5.0 dla Windows 95". Widać, że sporo osób jest żywo zainteresowanych tematem. Wykorzystaj to ... może kilkoro z nich ma na tyle szeroką wiedzę w jakimś temacie, że będzie można z niej skorzystać. Odnoszę wrażenie że Twoje słowa podnoszą i tak wysoką temperaturę ale nie prowadzą do ulepszenia serwisu. W dyskusji z Piotrem ustaliliśmy, że bezpieczeństwo serwera zależy głównie od Ciebie - Administratora i od decyzji technicznych jakie podejmiesz a nie od samego certyfikatu. Ktoś zwrócił uwagę na przestarzały CMS, na wygląd, zawartość i koszty. Możesz spokojnie i merytorycznie odnieść sie do tych uwag, pomijając uszczypliwości kolegów lub wnioski wysnute na domysłach ? Nikt nie odbiera Ci decydowania, może paru chciałoby na te decyzje wpłynąć podsuwając dobre pomysły.

Co do ostatniego, po skutecznym włamie certyfikat (na własne życzenie) będziesz musiał anulować i wygenerować od nowa bo Twój klucz prywatny (o ile przechowujesz go na serwerze a nie w jakimś module sprzętowym HSM) zostanie skompromitowany. Wiec nie musi być na 3 lata oczko. To się może stać nawet z EV od Comodo to (technicznie) taki sam klucz i certyfikat.


  PRZEJDŹ NA FORUM