Co oni z tymi dronami ?
@SP9OHY A Ty myślisz że to się już nie zaczęło? Drony w swym założeniu powstały jako bezpilotowe środki napadu i odstraszania. Te zabawki które dzieciarnia kupuje to podzwonne i przysłowiowe sprzątanie magazynów po "wielkiej produkcji". Nie sądzisz chyba że te kręgi w zbożu to KOSMICI bardzo szczęśliwy. Ktoś kupił od Amerykanów technologię i się bawi a głupi ludzie wierzą w bajki. Jest popyt to i będzie podaż, nie ważne czy to Państwo Islamskie czy Anglia czy Francja czy przysłowiowy Jan Kowalski z Zadupia Wielkiego. KASA- i masz wszystko! Nawet głowice jądrowe tylko to kwestia ceny i magazynowania. A jak ktoś tu powiedział nie istnieją przepisy mogące uwolnić nas od szaleńców i debili, to tak nie działa. Ten artykuł to poza tym wodolejstwo jak cały ten portal. Nie wiem czy ci ludzie co to piszą nie mają wyobraźni? Czy zryte mózgi przepisami o tajemnicy? jak maja takie rzeczy pisać to niech lepiej nie piszą w ogóle. Kiedy to czytam przypomina mi się dowcip w stylu Radio Erwań odpowiada: Pytanie : - ... czy to prawda że w Moskwie ukradli samochód? Odpowiedź: - nie w Moskwie a w Leningradzie i nie samochód tylko rower... -hi. cool
@SQ5QVY
Ty mnie nie musisz uczyć o radarach bo ja te zagadnienia znam bardzo szczęśliwy. Skoro rozmawiamy jak fachowcy to sam wiesz że pewne zakłócenia na stacjach innych niż z cyfrową obróbka sygnału są po prostu nie do usunięcia. Pytanie teraz jakie charakterystyki anten będą korzystniejsze dla obserwacji takich maleńtasów? Czy klasyczne czy cosecansowe? Bo dla obserwacji lotniska ja zdecydowanie zalecał bym te drugie. Gorzej jest z radarem podejścia, bo to gówienko może się w każdej chwili pojawić w obrębie ścieżki podejścia i NIC z tym nie zrobisz bo przy jego zwrotności to jest tydzień szukania takiego delikwenta. Gdyby miał taki odbłyśnik to BYŁBY WIDOCZNY JUŻ NA 30 METRACH A NAWET NIŻEJ! Wtedy zawijasz takiego z Lufthanzy na drugi krąg i posyłasz patrol za delikwentem. Innego wyjścia nie ma. Tu po prostu znowu COŚ zaczyna zależeć od prostych ludzi z patrolu. Koniec kropka. Najlepsza nawet technika nie jest całkowicie odporna na głupotę, ale może byc odporniejsza o odbłyśniki i anteny radarów, no i ludzi. Innego wyjścia nie widzę. Nawet ja będziesz sadzał na lotnisku takiego airbusa poprzez satelitę to nie unikniesz kolizji jak toto będzie latało bez koordynacji. No bo może sobie latać na podejściu (hipotetycznie) ale w Szymanach gdzie jest dwa samoloty w miesiącu, a nie na Okęciu.W sumie na podejściu to nawet dźwigu nie możesz rozłożyć w pewnej odległości od lotniska... zwykły żuraw musi mieć uzgodnienia i zezwolenie od ... ...do... i w jakich godzinach. a co dopiero jakiś latający obiekt.cool


  PRZEJDŹ NA FORUM