Co oni z tymi dronami ?
@SP2LIG

może źle zrozumiałem ale Twój przekaz brzmiał:
"Wydaje mi się że o wiele łatwiej i zdecydowanie szybciej byłoby np. zadziałanie służby ochrony lotniska lub podobnej tytaj nie wymienionej która by przechwyciła takiego drona elektronicznie tj pozbawiłaby operatora/właściciela możliwości dalszego nim sterowania. W następstwie czego takiego drona można byłoby np. celowo roztrzaskać o ziemię, czyli totalnie unieszkodliwić a niesfornego operatora/właściciela skutecznie rozliczyć."

odniosłem się tylko do kwestii technicznych Twojej propozycji i chodzi mi o to, że nie przejmiesz kontroli nad quadkopterem o ile on nie będzie reagował na jakąś sekwencję sterowania nadrzędną wobec własnej. Jammer ok, tak jak podaje Krzysztof tyle, że jeśli 'dron' będzie latał autonomicznie i bez zależności od, dajmy na to, pulpitu operatora, GPS-u to "elektroniczne przejęcie nad nim kontroli" - z Twojej propozycji sprowadza się do konieczności zastosowania ukrytych funkcji (np w fabrycznych urządzeniach) lub siłowego zdezaktywowania takiej maszyny - "strzelba" (no chyba że miałeś na myśli impuls EMP) oczko - czy teraz wiesz co miałem na myśli. Wprowadzenie takiego oprogramowania do produktów komercyjnych to właśnie model orwelowski. Ostatnio w Grecji też wszystkie bankomaty działały według z góry określonego algorytmu oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM