Co oni z tymi dronami ? |
sq1fyi pisze: SQ3NQH pisze: Jutro pewnie będzie w TV że lotniska na ptaszyska będą miały swoje jastrzębie, Cała ta sprawa z dronem to nagonka, bo trzeba przecież kasę trzepać z wydawania licencji. Jednak tak jak tu wyżej napisano, brak mózgu nie zastąpi żadna licencja czy pozwolenie. Na wysokości 700m nie latają drony zabawki wielkości 10cm. To porządny kawał sprzętu o sporej masie i może być poważnym zagrożeniem. Właściciele takich dronów, a przynajmniej ci spotykający się na forum FPV, dobrze znają zasady regulujące ich wykorzystanie. Loty na dużych wysokościach i poza zasięgiem wzroku powinny być zgłaszane odpowiednim służbom. A lot na wysokości kilku kilometrów i dystansie dziesiątków lub setek kilometrów to naprawdę frajda i dowód profesjonalizmu właściciela. To taka sama frajda jak zbudowanie własnego TRXa, anteny i daleka łączność QRP Taki przypadek jak ten z poniedziałku, na wspomnianym forum jest jednoznacznie potępiany ponieważ może spowodować skutki uderzające w całe środowisko. Podobną krecią robotę robią idioci strzelający z wiatrówek do ludzi czy zwierząt. Media i politycy tylko na to czekają. Tak samo zaszkodzić nam mogą nieodpowiedzialni krótkofalowcy. Przysłowiowa łyżka dziegciu w beczce miodu. |