Takie same sufixy Czy mogą wystepować?? |
To jaki kto sobie wybierze znak świadczy o nim. Jeżeli ktoś chce mieć tylną część ciała na cztery litery w sufiksie jego sprawa. Gdyby chciał mieć "11" też jego sprawa, większość potraktuje to jako dziwactwo, a i pracować z czymś takim trudno. Mnie dużo bardziej razi możliwość dowolnego wyboru znaku. Jakoś krótki znak kojarzy mi się z wyższej klasy licencją - tak jak np, w USA. Zaczynają od WA5ABC kończą na K1AA. Litera + cyfra + litera to chyba tylko specjalne okazje. I to jest porządek, a u nas gość przesiada się z CB na KF o telegrafii nie słysząc i może sobie wybrać SP(cyfra)A, do tego 500W i robić wiochę na pasmach, albo snuje wieczorami opowieści medyczno-gieratryczne. ... oho to mi się teraz dostanie ;-) L. |