Abnegactwo techniczne bardzo się rozprzestrzenia także i w naszym hobby - nie sposób tu wymieniać tzw. "market explorer" - poszukiwaczy marketowych detali i dorabiania do nich własnych technologii wykonania jakiejś konstrukcji. Duże możliwości daje dział hydrauliczny i dzięki temu powstają baluny w "słoikach" z pcv z masą śrubek, nakrętek, podkładek, zawiesi ważące prawie 0.5 kg - znam takiego amatora, że do tego w celach "kasowania luzów" podczepił ogromne sprężyny od starego tapczana i nie wspomnę o masztach z PA38. Dla porównania dodam, że ponad 10 lat wisiała (sama nie spadła) antena FD4 z trafo w obudowie wielkości pudełka zapałek plus w każdym wymiarze po 5-6 mm i łącznie z gniazdem waży to ok 74 g i bez łażenia po marketach. |