Radio do plecaka
Po kolei
@Marcin:
W trybie bez komputera jest możliwość regulacji szerokości filtru. Tłumienie filtru i stromość oceniam na bardzo dobre.
Nie ma notch'a i bandpass tunig'u, to jest dostępne dopiero przy pracy z komputerem.
Producent deklaruje, że można próbkować strumień odpowiadający 6MHz. Ja testowałem 600kHz (dokładnie jest 600 z kawałkiem ale piszę z pracy i nie pamiętam precyzyjnej wartości). Radio standardowo pracuje ze strumieniem 192kHz pracuje w trybie stand alone czyli niezależnie od komputera. Przy szerszym streamowaniu radio jako sampler i jest zależne od komputera.
Radio w trybie samodzielnym obsługuje CW, LSB, USB, AM. W nowej wersji oprogramowania podobno jest FM ale jeszcze nie robiłem aktualizacji. Oczywiście przy współpracy z softem dostępne są dalsze typy modulacji. Ja zakochałem się w synchroniczmym AM i DRM wesoły Aczkolwiek dekoder DRM w sofcie FDM jest trochę tępawy i wymaga sporego SNR.
@Jurek:
1. Jakość wykonania dobra. Sprawia solidne wrażenie. Choć nie jest to sprzęt ragedyzowany do rzucania po podłodze.
2. Rozumiem że pytasz o komputer. Nie potrafię dokładnie określić ale na stałe mam go podłączonego do desktopa z atomem i daje radę. Komputer żyje i spokojnie pozwala na pracę innych aplikacji (log UR5EQF programy do cyfrówek). Nawet rejestracja strumienia rf o szerokości 600kHz (rozgryzam radary OTHwesoły ) nie robi problemu. Jedyny efekt to większe opóźnienie audio względem tego które wychodzi bezpośrednio z radia (do 2-3 sekund).
Drugi komputer z którym pracuje to laptop z core I3 i tam opóźnienie jest poniżej sekundy. Powyższe obserwacje dotyczą softu FDM. Nie próbowałem współpracy z innymi programami.
Ja najczęściej przeszukuję pasmo słuchając komputera a jak już wytropię ciekawego korespondenta to przechodzę na pracę bezpośr3dnio z radia.
3. Nie miałem takiej okazji. Natomiast w ostatnim numerze QEX jest opisana metoda oceny dynamiki odbiornika pomiarem szumowym i FDM DUO wypadł trochę lepiej niż Flex1500. Nie ma porównania do KX3 bo autor stwierdził że SDR należy oceniać inną metodyką. Również deklarowana czułość jest minimalnie większa ale różnice są kosmetyczne i myślę że będą trudne do zauważenia w bezpośredniej eksploatacji.
4. Soft toru odbiorczego dla trybu stand alone jest stale rozwijany i liczę na pojawienie się notch'a w tym trybie. W trybie z komputerem ograniczeniem jest tylko wyobraźnie wesoły

Na konie jeszcze jedno. Obsługa w trybie stand alone jest podobna do tych jakie mamy we współczesnych zminiaturyzowanych tx'ach (817, 857, 706 itp) tzn dużo jest ukryte w menu czyli nie jest mistrzostwo świata w ergonomii do czego przyzwyczajają nas duże trx'y stacjonarne. FT-920 obsługuje się znacznie łatwiej wesoły Ale podstawowe parametry jak szerokość filtra, typ modulacji, moc, głośność są łatwo dostępne z gałek. Trzeba to tylko opanować.

Pozdrawiam
Andrzej SQ5GVY


  PRZEJDŹ NA FORUM