SN0HQ 2015
Zaczynamy!
    SQ7LQJ pisze:




    Bo trzeba wspierać z głową! Jeśli na przykład w danej chwili jest propagacja na USA, to dobijając się z SP tak na prawdę przeszkadza się SN0HQ a nie pomaga, bo jedno QSO z USA jest warte tyle, co 5 QSO z kimś z SP. Do SN0HQ trzeba próbować się dobijać wtedy, kiedy nie idą DX-y.

    Edit: Oczywiście jeśli SN0HQ woła już jakiś czas bez odzewu, to mogliby zwolnić tempo CQ i nieco odkręcić "squelch" dla słabszych stacji, ale wtedy kiedy im dobrze idą DX-y, to robienie qso z SP jest dla nich stratą potencjalnych punktów.


Nie jest tak do końca. Zawsze liczymy na stację z SP, ale kiedy jest pileup np. z USA na wyższych pasmach, sygnały SP są słabe. Stacje SP nigdy nie przeszkadzają, ale warto wołać w odpowiednim czasie. Pamiętajmy, że ten jeden punkt x ilość stacji SP, daje piękny wynik końcowy.


  PRZEJDŹ NA FORUM