Jaki chcielibyście mieć Związek? tylko w tym temacie!... |
sp9mrn pisze: SP8LBK pisze: Czytaj ze zrozumieniem treści. Piotr SP2AYC napisał o pomocy prawnej, którą możesz uzyskac w klubie. Nie pisał nic, że ma jej udzielić jakiś prawnik. To wymysł Janka SQ9JXB. Takiej pomocy może udzilić ci klubowy kolega, który przeszedł np cały galimatjas formalno-prawny konieczny do postawienia masztu. Wystarczy aby pokazał ci pisma jakie i gdzie musiał wysłać. To też jest pomoc prawna. BZDURA. Takiej pomocy należy oczekiwać w OT od człowieka, który ma dostęp do materiałów, wyroków, wzorów pism procesowych i jeszcze został odpowiednio przeszkolony. A może nawet zdał "egzamin wewnętrzny", żeby nie narobił szkody. Nie jestem zwolennikiem tworzenia otwartej bazy, bo będąc parokrotnie w sądzie przekonałem się, że jest to ułatwianie pracy przeciwnikom procesowym. Ale taka baza, wykorzystywana w sensowny sposób musi być. Ja sobie taką stworzyłem i zdarza mi się z niej korzystać. Opowiadanie o "koledze w klubie" jest złe dla PZK nie dlatego, że kolega może "chcieć lub nie chcieć" tylko dlatego, że nawet taka - ułomna - forma pomocy prawnej robionej SYSTEMOWO przez PZK jest bardzo mocnym argumentem za wstąpieniem do Związku. Pisząc o "pomocy kolegi" Andrzeju ujmujesz co prawda roboty działaczom PZK - ale też pozbawiasz Związek mocnego (i realnego) argumentu marketingowego Nie rozumiesz zasad... mrn Maciek Ani ja ani też Piotr SP2AYC nie napisał o profesjonalnej pomocy prawnej. Chodzi o proste sprawy, z którymi się najczęściej spotykami. Uzyskanie od kolegi informacji od czego zacząć aby sobie nie napaskudzić w papierach, też jest cenną poradą. Wskazanie mu prawnika, który np jemu prowadził podobną sprawę, gdzie szukać informacji, do kogo w PZK się zwrócić o taką pomoc, także. I tyle w temacie klubowej pomocy prawnej. Nie dorabiajcie swojej ideologii. |