Gruszka na wtyk K |
Dziki_Waldek pisze: Jak nie wiecie, że na mikrofonogłośnik mówi się potocznie "gruszka" to może nie jest to hobby dla was ![]() Eeee, to swoje dwa grosze OT dorzucę. Rzeczona gruszka trafiła ze środowisk CB Radio, bo w hobby "krótkofalarstwo" nie ma takiego słowa. Są w słowniku krótkofalowca mikrofonogłośnik (co autor stwierdza), mikrofon. Ale nie gruszka. Też ubolewam, nad zachwaszczeniem krótkofalarskiego języka zwrotami typu "radyjko" (u nas, krótkofalowców, transceiver lub radio, nadajnik, odbiornik, w dawnych czasach była próba lansowania określenia nadbiornik, ale się nie przyjęło za bardzo), "raporcik" (u nas raport), "antenka" i jeszcze kilka zdrobnień. Zakrawa to na infantylizację odbiorcy, bo chyba nie na podkreślanie stosunku emocjonalnego mówiącego do przedmiotu, o którym mówi (wyrażanie uwielbienia, tzw. infantylizacja pozytywna). Łaska boska, że na zakończenie łączności nie słyszymy "szerokości" lub "zimnego kapselka" ![]() Ale jak zaznaczyłem na początku - to zupełny OT, choć wiążący się ze sposobem mówienia o temacie. Zakładającemu temat życzę znalezienia rozwiązania problemu. |