[PZK] Szkolenie mlodzieży
    sp8mrd pisze:


    To, że w PZK brakuje odpowiedniej strategii pozyskiwania nowych członków wiadomo od wielu lat. Podobnie wiadomo, że brak jest odpowiedniej liczby osób chętnych do takich działań, itp. itd.


Piotrze ..... za przeproszeniem g... prawda - ludzie są , chętni są tylko władza przyspawała się do stołka i nie chce ich dopuścić do działania, ba nawet nie chce ich dopuścić do głosu blokując zamknięte forum swojej organizacji. Dlaczego musimy korzystać z usług zewnętrznych (tutaj forum SP7PKI) aby wypowiedzieć się na temat związku ? Mrzonki, mrzonki i jeszcze raz g... prawda... - i to nie jest tylko moja subiektywna ocena. Posłuchaj ostatniego "plenum" PZK, a w szczególności głosowania na temat rozwoju, nauczania, reklamy i PR w PZK - nóż się w kieszeni otwiera - zamiecione pod dywan.

    sp8mrd pisze:


    Zgadnij z jakiego roku pochodzą poniższe cytaty?

    ...ciach...

    1. Niektóre OT realizują ten punkt, brak jest jednak koordynacji działań na szczeblu Związku (zbieżność terminów), brak jest inspirującej roli ZG PZK w sprawie organizowania kursów, wydania podręczników, propagandy wystaw i innych imprez towarzyskich.

    2. Brak jest odpowiednich podręczników dla przygotowania się na świadectwo uzdolnienia, brak jest zbioru przepisów dla Służby Amatorskiej w Polsce.
    W innych organizacjach zagranicznych podręczniki takie wydawane są przez te organizacji, a ich sprzedaż jest istotnym źródłem dochodów.
    U nas autorów jest kilku i może być więcej, ale brak jest systemu dystrybucji. Fakt, że jakieś tam pozycje można zakupić za pośrednictwem Sekretariatu PZK jest niewystarczający. Zwykły kandydat nie wie jak do nich dotrzeć, nawet poszczególne OT nie wiedzą co i w jakiej cenie jest oferowane. A istnieją dobre podręczniki nie oferowane przez Sekretariat PZK, do których dotarcie jest bardzo trudne, gdyż sprzedawane są przez niektóre wydawnictwa tylko na ich stanowiskach – nie ma ich w księgarniach, tak jak to dawniej bywało.
    3. Jeśli zajrzeć do CQ DL (DARC) lub QST (ARRL) to w każdym numerze miesięcznika znajduje się bogata oferta książek, bo to jest interes ekonomiczny organizacji.

    Dobre prawda - skąd my to znamy?


Nosz k.... i o czym to świadczy - bo jak dla mnie to wyłącznie o tym, że ZG nie ma bladego pojęcia o tym co robi, kawa, herbata, paluszki i do domu. Nawet nie cytuj takich wypowiedzi bo sam sobie i całemu ZG PZK strzelasz w kolano.

    sp8mrd pisze:


    Na przykład był pomysł zatrudnić w roli Prezesa dobrego managera od zarządzania i proponowano to będącym w naszym środowisku managerom.
    Jedno z pierwszych pytań kandydata brzmiało - jakie będzie moje wynagrodzenie?


I to jest dziwne wg Ciebie ? Trzeba było mu dać te 10k PLN zamiast ładować je w mierny portal PZK. Kurcze "ZATRUDNIENIE" to chyba sama nazwa wskazuje, że jest płatne ...

    sp8mrd pisze:

    I co w takim razie zmienić skoro wiedza na ten temat kondycji PZK, także w zakresie szkolenia młodzieży, od lat jest znana?


Prezesa i całą jego świtę ?

    sp8mrd pisze:


    "A do tego prawie wszystko można znaleźć w Internecie, więc po co nawet najlepiej działający PZK?"


PZK = CBQSL - nic więcej. Jeśli nawet obrońcy działań owego związku sami wysnuwają takie tezy i pytania to ewidentnie widać że PZK nie robi nic, co by miało zachęcić do wstąpienia w jego szeregi czy też jego rozwoju.

Moja subiektywna ocena:

Zaorać ZG, pozostawić składkę dla tych co się utożsamiają z obecnym PZK na poziomie 110 PLN, wprowadzić składkę dla tych którzy chcą wyłącznie obsługę QSL, choć nie wiem czy jest to zgodne z oczekiwaniami IARU, a szkolenia młodzieży pozostawić tym co się na tym znają i co chcą to robić. Nie wiem tylko czy Świta utrzyma się ze składek tych utożsamiających się z PZK - śmiem wątpić. Co się zmieni ano podejrzewam, że PZK będzie wyglądało następująco:

- ilość członków ze składką - 110 PLN - 1000 pan zielony - ale to na wyrost podaję
- ilość członków wspomagających z obsługą QSL (bez możliwości głosowania) - ze składką - 40 PLN pan zielony szacuję na 6000-7000

Nauczycielem jesteś więc sobie policz teraz przychody i koszty PZK jeśli chodzi o obsługę QSL (są na stronie PZK) i to co zostanie w koszyku na świtę. Z kasy za QSL można spokojnie opłacić QSL-Managerów. Nie wiem tylko czy świta wydoli ..... za swoją składkę. Oczywiście kasa transparentnie przedstawiona co roku na papiurku do wglądu dla wszystkich członków. Bo zapewne jak sam zauważyłeś ze składki QSL mamy 240-280 tyś rocznie więc na paluszki, zjazdy czy inne durnoty ta kasa przekazana być nie może. Tylko to co związane z QSL i składką IARU - obecnie to jakieś 50tyś PLN, a ja Ci pokazałem kwotę 5-6 razy większą - czyli .....

Tyle - ode mnie.

Szkolenia pozostawić tym co się na tym znają i którym to wychodzi bez jęczenia, ględzenia etc.



  PRZEJDŹ NA FORUM