Jaki chcielibyście mieć Związek?
tylko w tym temacie!...
    kubek pisze:

    Nasza forumowa dyskusja nad sposobem uzdrowienia PZK jest pozbawiona sensu do czasu, aż ekipa sp2jmr-a nie zacznie
    pojmować bankructwa swoich wieloletnich rządów.
    Czas już na wymianę pokoleniową w ścisłym kierownictwie PZK, czas na młodszych i ich świeże spojrzenie na otaczającą
    nas nową rzeczywistość!

    Czas otworzyć forum PZK, aby potencjalni kandydaci do władz naczelnych PZK mogli przedstawić siebie i swoje pomysły.
    Trzeba zarzucić dotychczasową praktykę zgłaszania jedynie kandydatów z sali zjazdowej (najczęściej zasłużonych weteranów).
    KZD PZK już wkrótce i trzeba się do niego należycie przygotować, aby nie było tam improwizacji i tradycyjnych "łapanek".


Spostrzeżenie trafne ale konkluzja moim zdaniem nie.
Zgadzam się, że sama dyskusja nic nie załatwi.Ale ma to niebagatelne znaczenie, że pokazuje jednym, że nie wszyscy
w PZK myślą tylko o trwaniu i piastowaniu, że nie wszyscy w PZK mają wysoką samoocenę pozbawioną krzty samokrytycyzmu,
ze nie wszyscy w PZK uważają,że po ich odejściu organizacja się zawali.
Taka dyskusja pozwala tez myślącym inaczej uświadomić sobie, że nie są w swoim myśleniu odosobnieni.
Pozwala też poznać "janczarów", broniących obecnego układu za wszelką cenę, wszystkimi sposobami i z zamkniętymi oczami.
Może w pewnym momencie i w PZK pojawi się jakiś "Kukiz" i zacznie się erozja układu.

Natomiast zgadzam się z Tobą, że warunkiem koniecznym i niezbędnym jest wyprowadzenie Sekretariatu PZK z BYDGOSZCZY

Dobrze było by aby ten proces zmian w PZK odbył się ewolucyjnie, w zgodzie i porozumieniu.
Obawiam się jednak, że tak się nie stanie i odbędzie się to w sposób rewolucyjny
na czym stracą wszyscy.
Ale jak to napisałeś "ekipa sp2jmr-a" nie przyjmuje tego do wiadomości.

W chwili obecnej, przy praktycznie "nieistnieniu" GKR nic zrobić nie można.
Ale jeśli zostanie zmienione "Prawo o Stowarzyszeniach" w takim kształcie jak jest
obecnie procedowane, to otworzą się nowe możliwości zdyscyplinowania i postawienia do pionu
władz organizacji.
Wtedy to już będzie tylko kwestia czasu i kto zacznie.

Pozdrawiam

Andrzej sp9eno





  PRZEJDŹ NA FORUM