[PZK] Szkolenie mlodzieży |
sp8mrd pisze: Czemu ciągle zadajesz to samo pytanie? SP5PY pisze: Bo jest wciąż aktualne? Dla kogo jest wciąż aktualne? SP8MRD pisze: O czym to może świadczyć? SP5PY pisze: O poważnym problemie w PZK? Problemy ma dużo ludzi i wiele organizacji, partii, które tworza Ci ludzie. Faktycznie w PZK są i będą. Jak mi kiedyś wprost napisał działacz PZK z Gliwic: "To jest polityka Panie." Skupianie się na problemach prowadzi do frustracji, destrukcji, dzielenia na tych i innych, tych z PZK i i tych niezrzeszonych... To zły kierunek, w który próbują cenną działalność RR, włączyć dla realizacji własnych celów, przeciwnicy PZK lub zwolennicy kierowania się własnym interesem, antypatią do Osób z Prezydium ZG PZK, polityką, swoimi przekonaniami... Dlatego słusznie napisał w innym wątku Paweł SQ5STS, że woli nie mieć z tym nic wspólnego - przynajmniej tak to odebrałem. SP8MRD pisze: Przed RR przez lata było wiele podobnych inicjatyw dla młodych. SP5PY pisze: Świetnie, pokaż wypracowany model działania powstały na bazie tych inicjatyw. A prawda, nie ma takowego, więc nie możesz. Przykro mi, jesteś w błędzie. Jest takowy od początków krótkofalarstwa polskiego przekazywany z pokolenia na pokolenie - nazywa się historia, tradycja, literatura, dobre wychowanie, konkretne działanie... Koleżeństwo, Przyjaźń. Dzieje się tak dzięki tysiącom krótkofalowców, którzy bezinteresownie, społecznie dzielili się i dzielą swoim doświadczeniem z młodszymi i starszymi dawniej w klubach PZK, ZHP, LOK, a dziś mniej w ten sposób, a często w czasie spotkań osobistych, zjazdów, HamFestów, poprzez Internet, itp. Każdy dzieli się jak może i czym może, jak umie najlepiej - niekoniecznie systemowo, formalnie... W tym olbrzymią rolę odgrywa Polski Związek Krótkofalowców, który "opiera swoją działalność na pracy społecznej swoich członków." Mówi o tym Statut PZK - poczytaj koniecznie i zrozum proszę, że oczekiwania, gwarancje, stawianie żądań finansowych w jakie próbują wkręcić bardzo wartościową ideę RR niektórzy forumowi gwiazdorzy może być dla rozwoju RR zgubne. Oby nie! SP5PY pisze: Świetnie. A twoi co robią? Bo moi dzisiaj będą składać swoje pierwsze anteny. Przy dźwiękach pilnika i brzeszczotu... A moi - już składają, budują, eksperymentują, użytkują, działają indywidualnie i w klubach, OT PZK... - od kilkudziesięciu lat. Smutne takie wyznania: "Nic, absolutnie nic". Cóż za silne przekonanie w tym absolutnie: SP5PY pisze: "Wszystko co robię jest efektem starań i czynów pojedynczych osób, czasami grup z których niektóre są związane z PZK, ale absolutnie nie z jego (związku) inicjatywy. O wsparciu czy pomocy nawet nie wspomnę. Dosłownie cud - pojawiłeś się i od początku "Zosia samosia - ja wszystko prawie siama...". No to tak na szybko napiszę Ci trochę przykładów tego, co konkretnie Tobie dało i daje bezpośrednio i pośrednio 85. letni Polski Związek Krótkofalowców: - możliwość przejścia z CB do grona krótkofalowców; - dostęp do pasm krótkofalarskich; - możliwość odkrywania i poznawania różnych dziedzin, form działalności krótkofalarskiej, nowych emisji, pracy operatorskiej na pasm radioamatorskich (darmowe materiały); - rozwój, popieranie i ochronę służby radiokomunikacyjnej amatorskiej, służby radiokomunikacyjnej amatorskiej satelitarnej oraz pokrewnych dziedzin, zwanych łącznie krótkofalarstwem; - podejmowanie stałych działań mających na celu ochronę przydzielonych zakresów częstotliwości amatorskich, jak i pozyskiwanie nowych zakresów częstotliwości; - obronę praw krótkofalowców do swobodnego eksperymentowania w budowie urządzeń radiowych i systemów antenowych oraz swobodnego eksperymentowania w zakresie nowych rozwiązań w radiokomunikacji (także owo składanie pierwszych anten przez "Twoich"); - utrzymywanie stałych kontaktów i współpracy z organami administracji rządowej (UKE, MAiC, MEN, MOŚ...) i samorządowej oraz organizacjami i jednostkami organizacyjnymi krajowymi, zagranicznymi (np. IARU, ITU), jak również międzynarodowymi mającymi cele zbliżone do celów określonych w statucie PZK (np. RSGB, DARC, itp.); - PZK daje statutową możliwość organizowania oddziałów terenowych PZK (możesz jak Mac założyć "własny" ), klubów ogólnopolskich i terenowych PZK oraz wspierania ich działalności, organizowania i popularyzacji radioamatorskich współzawodnictw sportowych krajowych oraz zagranicznych - możesz z tego korzystać i pośrednio korzystasz; - możliwość współuczestniczenia w działaniach OT 37 PZK, którą dalej oferuje w innym wątku SP5LS, a Ty odmawiasz, stawiasz warunki czyli odbierasz sobie prawo do zmiany tego, co publicznie krytykujesz i o co pytasz tu na forum; - możliwość uzyskania licencji nasłuchowej - SP5-37-186 (nadal czynna https://pzk.org.pl/osec_qsl.txt) - możliwość zdania egzaminu i uzyskania znaku SQ5OBU; - możliwość zmiany znaku SQ5OBU na nowy SP5PY; - działalność w klubie PZK SP5PRF; - w ramach działań Radioreaktywacji konkrety, których nie dostała w ostatnich latach prawie żadna inicjatywa (np. ARISS), a dla Ciebie to możliwości realizacji swej pasji: a/ możliwość powoływania się na działalność PZK i przynależność do PZK wobec instytucji, władz, osób z którymi RR współpracuje itp.; b/ wsparcie Prezesa, Prezydium i ZG PZK, c/ artykuły na portalu PZK np. https://pzk.org.pl/news.php?readmore=2643 d/ informacje w Komunikatach radiowych sekretariatu PZK i na portalu, rozsyłane na e-mail członków PZK; e/ wsparcie w terenie OT PZK i klubów PZK dla działań RR w szkołach, placówkach wychowawczych; f/ reklama w czasie spotkań Prezesa, Wiceprezesa, członków Prezydium, Prezesów OT z członkami PZK; g/ reklama w "ŚR", "KP", na stronach www OT PZK, klubów PZK, podczas spotkań ŁOŚ, i innych; h/ możliwość włączenia swoich podopiecznych, wychowanków w życie PZK i budowanie lepszego; i/ z braku czasu na tym zakończę. PZK to jego członkowie, którzy starają się w miarę swoich możliwości wspierać tych, którzy zostali przez nich wybrani do reprezentowania w OT i władzach PZK. Nie są chodzącymi ideałami, jak krygujący się na forach i LD ZG PZK niektórzy działacze. Jednak my dalej róbmy dobrze swoje. |