Czy PZK jest w ogóle potrzebne
a może nie? A może federacja?
    SP2LIG pisze:




    SP9ENO.

    Andrzej, przeczytaj mój post jeszcze raz ....................
    Doskonale rozumie możliwości innych kolegów czego dałem dowód w trosce o nich w moim komentowanym przez was poście.

    Dodam jeszcze że na brak kolegów ani przyjaciół nie narzekam ale też nie poszukuje już nowych, moje życie towarzyskie było/jest bardzo bujne. To co Zofia wspomina w swoim poście co znalazła w klubach krótkofalarski to ja to miałem w swoim życiu aż nadto.

    Jeszcze raz podkreślam że w wielu tematach mam swoje zdanie które totalnie nie musi być spójne ze zdaniem innych. Jeżeli ja mam szanować wasze poglądy to wy szanujcie na równi moje, chyba dużo nie wymagam ?
    Zaznaczam że nie jestem niczyim wrogiem tu na forum aczkolwiek nie wszystkich kocham, niestety nie da się.
    ______________
    Greg SP2LIG


Grzegorz,
ja nie odbieram Tomka az tak jednoznacznie jak Ty.
Może dlatego, ze znamy sie osobiscie i ja odbieram Tomka jako bardzo żywiołowego faceta,
mającego swoje zdanie na dotyczace nas problemy i potrafiacy twardo je bronić.
A troche ekspresji pomaga czesto interlokutorom w zrozumieniu problemu.

Nie zgadzam sie z Tobą w kwestii nasłuchów czy wielomiesiecznych kursów.Nie twierdzę,
że jest to najlepszy sposób czy panaceum na problem szkolenia.
W kwestii pozyskiwania nowych krótkofalowców dopuszczam wszyskie rozwiazania i sposoby
i o zadnym nie powiedział bym jako o przestarzałym i nie przystajacym do realjów.
Realia w Gliwicach moga byc zupełnie rózne niż w Gdyni i 21 wiek nie ma tu żadnego znaczenia.
Nie oskarzam Cię Grzegorz o nic ani nie pomawiam o bogactwo, dobrą czy złą kondycje finansowa.
Po prostu chciałem piszac to co napisałem wykazać, ze zdecydowane, twarde postawienie problemu,
tak jak Ty to zrobiłeś, sprawia wrazenie czy wrecz sugeruje
ze jedna koncepcja jest najlepsza i najsprawniejsza.Tak mozna było zrozumiec Twoja wypowiedź.
No a dalej to juz jest z górki-ktos zrozumiał to opacznie i zaczyna sie jazda.
Oczywiscie szanuję Twoje odmienne czasami od moich poglady, ale to nie przeszkadza
przeciez w dyskusji.I mam nadzieję że tak zostanie.

Pozdrawiam

Andrzej sp9eno


  PRZEJDŹ NA FORUM