[PZK] Szkolenie mlodzieży |
A było tu na forum tak spokojnie nie było personalnych wycieczek. Przyszedł SP8MRD i mamy cały czas jedynie personalne wycieczki. Piotrze czy ty nie potrafisz w duchu chrześcijańskiej dobroci wypowiadać się jedynie w merytorycznym temacie a nie musisz zawsze każdemu przypinać jakąś łatkę? Już tu się wyżaliłeś, że wiele sprawa tobie nie wyszło, więc może nie problem tkwi w systemie ale w tobie samym. Tak dla przypomnienia temat brzmi "[PZK] SZKOLENIE MLODZIEŻY" to zastanowić się należy ile z tych 580 osób które uzyskały świadectwa operatorskie zostało wyszkolonych dzięki działaniom PZK należy sądzić że niewiele. Dobrze napisał SP9MRN że dobrze by było żeby z tych 580 osób 500 zasiliło PZK jako organizację. Ale fakty są takie że PZK zasili promil tych osób jeśli wogóle. Nie potrafiłeś pokazać jakie to ogromne działania szkoleniowe robi PZK, a przecież to jest jedna ze statutowych działalności tej organizacji. Mnie osobiście nie cieszy liczba 580 świadectw nowych bo to świadczy, że oferta jaką jest krótkofalarstwo jest mało atrakcyjna i tu należało by się zastanowić dlaczego a także jak to zmienić. I tutaj pewna refleksja w ostatnich kilku dniach za sprawą jednego wydarzenia spotkała się grupa różnych pokoleń klubu którego już nie ma. Sami starsi panowie, pierwsi wychowankowie tego klubu, wychowankowie tych wychowanków i wychowankowie wychowanków tych wychowanków. Wspominano czasy które były tak niedawno i rozmawiano o tym że jednak w tamtych czasach zależało organizacji aby była młodzież i było szkolenie. Co w związku z tym się stało, że nagle się to zmieniło, przecież mamy dużo lepsze warunki działania. I nie pisz Piotrze że jest internet, bo jak pokazują koledzy z Radiorekatywacji nawet w dobie internetu można atrakcyjnie przedstawiać krótkofalarstwo, wielu kolegów nie związanych z PZK pokazuje, że w szkołach można uruchamiać kluby. To czemu tego nie robi PZK jak sama twierdzi największa organizacja krótkofalarska w Polsce. Przykładem tego, że błąd tkwi w sposobie działania jesteś ty sam i twoje porażki. Po prostu w tym systemie organizacji tylko zewnętrzne działania są działaniami skutecznymi. Moim zdaniem dobrze, że jeszcze są koledzy którym się to chce szkoda że w PZK nie chce się myśleć konstruktywnie. PS. Widzę, że od lat tkwisz w obsesji wobec jednej osoby i ją wszędzie widzisz, to już chyba chorobliwe u ciebie. |