[PZK] Szkolenie mlodzieży |
sq9sos pisze: Teraz sprawa tajnej LD ZG PZK. Znowu szydło wyszło z worka. Szpieg MRD był zapisany na listę - bez upoważnienia! Wstydź się człowieku!!! W kwestii formalnej. Jeśli piszesz to przynajmniej cokolwiek wcześniej sprawdź, przynajmniej w internecie. 1. Piotr SP8MRD był w pewnym okresie (od jesieni 2010r) członkiem ZG PZK z ramienia OT-35 i miał prawo być uczestnikiem listy prowadzonej na serwerze yaahoo. 2. W roku 2014 została utworzona nowa lista dyskusyjna lecz na serwerze PZK. Nie była to żadna tajemnica [url]https://pzk.org.pl/news.php?readmore=2263[url] i podane warunki, kto z "urzędu" ma prawo być jej uczestnikiem. Następnie dopisano także prezesów OT. Poza tym administrator tej listy za zgodą Prezydium ZG PZK ma prawo dopisać dowolną osobę. Jak widzisz, na tej liście są w znakomitej większości wybrani w demokratycznych wyborach w swoich OT, przedstawiciele zwykłych członków PZK. Podobnie jest ze zjazdami delegatów, czy zebraniami członków ZG PZK a takie zebrania mogą być nawet oficjalnie utajnione, gdzie uczestniczyć w nich mogą tylko wybrane osoby i zaproszeni przez ZG PZK goście. Też możesz napisać, że są to tajne obrady, jeśli jest jakaś tajna lista. Żeby zaspokoić Twoją nieodpartą zapewne ciekawość to informuję Cię, że my w GKR też mamy swoją tajną listę i nawet prezes PZK nie ma pojęcia o czym tam piszemy. Dowiaduje się jak przyjdzie na to czas. Trochę nie w temacie ale mnie zirytowałeś, delikatnie to określając. Obozy organizowane w Poroninie są obozami w zakresie ogólnopojętych sportów obronnych. Dlatego mamy dotację z MON. Szkolenie przygotowujące do egzaminu na licencję jest tylko jednym z elementów programu w którym może uczestniczyć np tylko kilka osób zainteresowanych tym tematem. Reszta może biegać po górach na orientację, "szukać lisów", czy uczyć się pracy w sieci radiowej. To wszystko jest publikowane i warto czytać. Gdyby to był obóz nastawiony wyłącznie na prowadzenie kursu przygotowawczego do egzaminu, to mogę zrozumieć jakieś pretensje pod warunkiem, że rodzic przed obozem podpisze zobowiązanie, że jego dzieciak po obozie przystąpi do egzaminu a następnie złoży wniosek o licencję, bo inaczej musiałby oddać kasę. |