man103 pisze:

..."Cokolwiek Tobie odpowiem to i tak to zakwestionujesz, proponuje Tobie sam wybierz się do serwisu z prawdziwego zdarzenia anie do tego w garażu lub w piwnicy i sam się przekanaj cyt "jakimi to "kosmicznymi" urzadzeniami i przyrzadami dysponuja te super serwisy " koniec cytatu."


A gdziez sa te "prawdziwe" serwisy? Mam nadzieje, ze nie masz na mysli firm PRODUKUJACYCH I KONSTRUUJACYCH sprzet elektroniczny?
Dalej ponawiam pytanie co za cudowny sprzet posiada taki " serwis z prawdziwego zdarzenia"?

...."Jeżeli uważasz że serwis powinien posiadać na składzie wszystkie części zamienne do TRX'ów lub innych urządzeń tutaj niewymienionych to masz bardzo mierne pojęcie o ekonomii i zarzadzaniu jakakolwiek firmą.

Gdzie ja napisalem, ze serwis ma miec wszystkie czesci?

..." Żadna szanująca się firma zarządzana przez pełnosprawnego menadżera nie zamrozi swojego kapitału w częściach zamiennych i będzie latami czekała aż jakiś krótkofalowiec zdecyduje się na naprawę w serwisie. nie tedy droga kolego. Myślę że już teraz wiesz dlaczego jest tak a nie inaczej. Wystarczy jeden telefon i części jadą pod wskazany adres.
Okrutne są prawa ekonomii i nie należy zapominać że mija niestety już druga połowa drugiej dekady XXI wieku."

Jak czytam, ze serwis musi posiadac "pełnosprawnego menadżera" a i jeszcze argument o zarzadzaniu to w zasadzie ja sie ....poddaje! Nie mam argumentow do dalszej dyskusji. Jeszcze jak sie ma swiadomosc, ze koszt utrzymania "pełnosprawnego menadżera" w ciagu roku przekroczy grubo ponad 120 000zl. Platnego z zysku firmy wypracowanego przez swerwisantow. To przestaje sie juz dziwic, ze najprostsza naprawa osiaga wartosc polowy ceny naprawianego sprzetu.


...."Sam stwierdziłeś cyt "instrukcja serwisowa..... zazwyczaj niedostepna dla zwyklych "smiertelnikow"? koniec cytatu. To jest najprawdziwsza prawda, instrukcja serwisowa jest przeznaczona zgodnie z jej przeznaczeniem dla serwisu a nie dla zwykłych śmiertelników. Zapewne znane są Tobie przypadki kiedy domorosły elektronik usiłował poprawić fabrykę korzystając z instrukcji serwisowej, kończyło się to generalnie wysyłką do serwisu i krokodylowymi łzami."

Jest takie powiedzenie ..... nieznajacy za instrument nie chwyta.
A przypadki, ze ktos nie znajacy sie usiluje naprawic jakies urzadzenie sa mi az za bardzo znane.
Ale to kazdy z nas dokonuje wyboru i za ten wybor ....placi!

Podobny przyklad mamy wlasnie w temacie naszej dyskusji.
Prawdopodobnie posiadacz zezwolenia czy tez pozwolenia (juz sie pogubilem w tym urzedniczym belkocie) uciulajac dowolna kwote radosnie oznajmia na forum, ze posiada "kwote". Od razu gromada wujkow "dobra rada" a szczegolnie szczesliwych "posiadaczy zezwolen" zasypuje delikwenta radami. A przeciez posiadanie "radia" to jest przedostatni etap. W tym konkretnym przypadku posiadacz "4000zl" musi doliczyc jeszcze, ze 2000zl aby sie pokazac w eterze. Potrzeba zasilacza, anten, przewodow antenowych, "miedzymordzia" zlaczek i kupe innych pierdol. A najwazniejsza sprawa to czy delikwent ma i jakie mozliwosci powieszenia anten? A moze zamiast nowego i "wypasionego" FT450 lub TS480 na gwarancjii, na poczatek powinien kupic jakas uzywke tak do 2500zl? Reszte moze przeznaczyc na osprzet i nawet ew. naprawe? Sprzet starszej daty typu IC735, IC751 cos z TS-ow jeszcze dlugo posluza swoim posiadaczom. Przegladajac gieldy to jakos najwiecej jest "szczesliwych" posiadaczy najnowszego super/duper sprzetu na gwarancji usilujacych znalesc .....nabywcow?

Wiem, ze mamy za malo danych aby cos wiecej doradzic zalozycielowi tematu.
Jedyna rozsadna rada wg mnie byloby go skierowac do kogosc kto ten temat ma juz za soba.
I przede wszystkim jest czynny w eterze.
I powinien od tego zaczac. Ale ta sytuacja jest spowodowana m.in. mlodzienczym przekonaniem, ze samemu to sie wie lepiej niz starzy! A jak jeszcze uzyska sie "porady" na forum od stada podobnych "posiadaczy" to juz sie zjadlo wszystkie rozumy.
A pozniej zaczynaja sie placze i szukanie winy u wszystkich a nawet i PZK. Bo nie podeslalo nianki do ...podtarcia czterech liter! Szczegolnie widac to w temacie ...."po co mi PZK".

Tym milym mniej lub bardziej akcentem

vy 73's
m