Jaki chcielibyście mieć Związek?
tylko w tym temacie!...
    SP5PDB pisze:

    Czternasta strona pisania jakie miało by być PZK a członek GKR PZK wogóle nie zauważył, że chętnych do kandydowania nie ma dla tego bo tak naprawdę to wy działacze do tego prowadzicie. I teraz sięgnijmy do kraju gdzie organizacja w miarę normalnie działa czyli do USA. I nie pisz Andrzeju SP8LBK że nie ma porównania. Bo niczym w sposobie działania nie różni się PZK od ARRL'u, REF'u, DARC'u czy RSGB. Zasady są dokładnie takie same. Tam aby wejść w skład władz danego szczebla uczestniczy się w kampanii która ma pokazać czy jest to dobry czy zły kandydat. I taki sposób działania jest normą.

    W PZK o tym kto będzie we władzach oddziału, organizacji członkowie dowiadują się po zjeździe, a delegaci np. na zjazd krajowy dowiadują się na tym zjeździe. Nie ma wcześniej przedstawionych kandydatur, kandydaci nie przedstawiają swojego programu, nie przedstawiają swojej "ekipy" z którą chcą to realizować. Taka formuła wam działaczom jest obca bo się boicie dyskusji przed zjazdem, boicie się przedstawiać programu aby ktokolwiek mógł was z tego rozliczyć. Wszelkie pytania o sprawy ważne dotyczące organizacji są albo zbywane albo jak zostaną upublicznione to z danej osoby robi się wrogów. A na końcu sięga się po metodę wyrzucenia.

    Większość tych którzy zwracają uwagę chcą aby organizacja była normalna a nie grupą działaczy zatrudniających znajomych i przyjaciół królika. Ty i twoi koledzy kolego SP8LBK zapominacie od dawna że członkowie to nie tylko płatnicy składek którzy mają grzecznie przyjmować każdą prawdę objawioną działaczy nawet jak ona jest niekorzystna. Dla tego bardzo solidnie pilnujecie aby osoby które mają odmienne zdanie nie byli wybierani albo nie uczestniczyli w działaniach a jak już się tak stanie że jednak zostaną wybrane to z nich na końcu robicie wrogów.

    Nie opowiadaj Andrzeju o tym, że ludzie nie chcą i dla tego jest jak jest. Bo członkowie w większości chcą, tylko wy działacze nie zamierzacie członków słuchać, wy traktujecie ich jako płatników składek. Dla tego stworzona strategia PZK nigdy nie będzie zrealizowana.

    I proponuję Andrzeju SP8LBK za miast opowiadać bajki tu na forum, napisz jakie sprawy jako członek GKR PZK od czasu kiedy jesteś w składzie GKR załatwiłeś. Czy już przygotowałeś odpowiedź na pismo Oddziału Terenowego w Gliwicach?


Kto, komu i kiedy zabrania robić kampanię wyborczą, nawet na poziomie OT. Większość oddziałów ma swoje fora internetowe. W naszym OT tak zrobiono. Dyskusja trwała aż 4 stony z czego dwie nie na temat zbliżającego się zebrania członków, tylko na inny temat.
Oddziały systematycznie robią spotkania ze swoimi członkami. Wystarczy chcieć opracować swoje wizje i mądrze je uzasadnić. Reszta należy do wyborców.


  PRZEJDŹ NA FORUM