Akcja dyplomowa „Tytus, Romek i A’Tomek” |
sp8nth pisze: A co ma komiks, bohaterowie i jego autor do krótkofalarstwa ? A może ruszyć głową i jakąś bardziej radiową okazję wymyślić ? Szkoda zaśmiecać eter, może by czas pomyśleć o zasadach HAM SPIRIT-u którego to jedną z zasad jest nie przeszkadzać innym - czytaj nie nadawać bez sensu. pozdrawiam Grzegorz Bzdury waść opowiadasz. To opinia. Mi przeszkadzają zawody, gdzie "banda zawodowców" tłucze łączności na kilogramy. I czy słyszy, czy nie słysz, zawsze podaje 59. I nie zwracają uwagi na tych, co w zawodach udziału nie biorą, depczą, nakładają, bo przecież oni mają zawody... Szlag mnie trafia, ale w życiu nie pozwoliłbym sobie na stwierdzenie, że oni zaśmiecają eter. Przyjmuje do wiadomości, że sposobów uprawiania krótkofalarstwa jest milion, pierdylion. I każdy robi to w sposób dla siebie najlepszy. Przeszkadzają mi hejterzy, malkontenci którzy widza jedynie czubek własnego nosa, którzy nie oceniają, a jedynie wyrażają opinię. Przeszkadzają mi ci, którzy różne zapisy, regulacje i zasady interpretują jedynie w wygodny dla siebie sposób. Przeszkadzają mi ci, którzy nie mają w sobie krzty tolerancji dla innych. Poza tym, sądząc po ruchu w eterze do w/w stacji dyplomowych, znakomita części użytkowników eteru, również zza granicy, akceptuje tę akcję... Więc o co kaman? |