KARTY QSL DLA KOLEKCJONERA PO SP6LK QSL za okres 1954-2014 |
Szymonie, drogi Kolego. W starych latach na AM krótkofalowcy WSTYDZILI się pracować. Tzw. fonia, bo tak się AM określało stawiało krótkofalowca o kilka poziomów niżej. Stąd określenie kol. SP5HS w "ABC", że krótkofalowiec nie znający CW to krótkofalarski inwalida. Próbowano w latach 60, kiedy wychodził krakowski "CQDX" uruchomić cotygodniowe skedy sympatyków DX-ingu. Bez skutku - wstyd przed AM. Dopiero, gdy pojawiła się nowa emisja, SSB a SP5PO opublikował w "Radioamatorze" pierwsze informacje i schemat nadajnika SSB coś się ruszyło. A były to wczesne lata 70-te. A emisje cyfrowe? Kolego Szymonie, emisje cyfrowe zwane wtedy RTTY pojawiły się na przełomie lat 80/90. Używano tzw. transmiterów, sterowanych taśmą perforowaną. Hałas był taki, że słychać było w całym budynku. Zresztą niełatwo było je "zdobyć", bo o kupnie nie było mowy. Jesteś bardzo młodym człowiekiem i wydaje Ci się, że komputery, internat czy komórki były od zawsze. A to druga połowa lat 90 i początek XXI wieku. 73! Janek/SP2BMX |