Dyskusja na tematy PZK na forum SP7PKI znów możliwa ! Czytaj zanim napiszesz !
Szanowny Zbyszku:
całą swoją wypowiedzią pokazujesz, jak bardzo jesteś niedostosowany do obecnych realiów. Jak bardzo też nie zrozumiałeś tego, co mówiłem o zmianie ustrojowej. I poniekąd przestaję się dziwić, że skoro ja jestem młody i "rozwydrzony", to tak okrutnie drażni Was głos 11-latka na paśmie. Bo przecież to jest jawne draństwo, że taki gówniarz ma trx'a, antenę i możliwość, skoro Ty musiałeś wszystko wystrugać własnoręcznie... No urwał, rozbój w biały dzień.
Muszę cię również rozczarować, ale doskonale pamiętam czasy, w których wszystkiego było w bród; zwłaszcza octu. Pamiętam komitety kolejkowe, pamiętam handel wymienny. Nie raz stałem za rodziców całymi dniami po kawałek chabaniny czy czegokolwiek co nadawało się do obsmarkania chleba.
Co mogę wiedzieć o utrzymaniu rodziny? W sumie niewiele, praca od 17 roku życia do 400h/miesiąc to dzisiaj żaden wyczyn. Może dlatego nie czyni to ze mnie męczennika...
Piszesz o wsparciu organizacji? Wybacz, nie rozśmieszaj mnie, bo zajadów dostanę. Reaktywacja działa wyłącznie dzięki wysiłkom i pomocy wolontariuszy, bo ze związku nie ma nic. Nawet to co mogłeś widzieć na wręczeniu nagród, to był miraż, złudzenie.
Piszesz, że nastolatki zostaną wolnymi strzelcami? I bardzo dobrze, bo przynależność do PZK dzisiaj to żaden zaszczyt. I to Wy jesteście temu winni.


  PRZEJDŹ NA FORUM